Ministra klimatu Paulina Hennig-Kloska powiedziała w poniedziałek w Brukseli, że w ramach przewodnictwa w Radzie UE Polska będzie chciała rozmawiać o nałożeniu embarga na rosyjski gaz skroplony LNG. Priorytetem polskiej prezydencji w obszarze energii będzie też wsparcie Ukrainy.
Szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska wzięła udział w spotkaniu ministrów odpowiedzialnych za energię z krajów członkowskich Unii. Hennig-Kloska będzie przewodniczyć tym posiedzeniom w związku z przewodnictwem w Radzie UE, które Polska przejmie na sześć miesięcy 1 stycznia. Poprowadzi także spotkania ministrów odpowiedzialnych za środowisko.
Hennig-Kloska wśród priorytetów w obszarze energii wskazała na poprawę konkurencyjności europejskiego przemysłu, zwłaszcza przemysłu energochłonnego, na rynkach światowych.
- Będziemy rozmawiać o tym, jak wspierać Ukrainę przez kolejne miesiące, jak przyspieszyć rozmowy akcesyjne. I oczywiście, będziemy rozmawiać też o jej odbudowie - kontynuowała. Jak poinformowała ministra, w związku z polską prezydencją zaprosiła swojego odpowiednika z Kijowa na posiedzenie ministrów ds. energii.
Hennig-Kloska dodała, że "w obszarze zainteresowań" Polski jest zamknięcie rynku UE na rosyjskie surowce, zwłaszcza wprowadzenie embarga na rosyjski gaz skroplony LNG.
W 2024 r. import rosyjskiej energii znowu zaczął rosnąć. Komisja Europejska szacuje, że udział gazu z Rosji w unijnym imporcie w ciągu pierwszego półrocza wyniósł 18 proc. To oznacza, że wzrósł w porównaniu do całego roku 2023, kiedy ten wskaźnik wynosił 15 proc.
Rosyjski gaz jest zastępowany stopniowo przez LNG z Norwegii i USA. Kraje te stały się największymi dostawcami błękitnego paliwa do UE, zapewniając 34 proc. i 18 proc. importu gazu do Wspólnoty w pierwszej połowie 2024 roku.
W odpowiedzi na zakłócenia na globalnym rynku energii spowodowane inwazją Rosji na Ukrainę, KE uruchomiła plan REPowerEU, mający na celu stopniowe wycofywanie rosyjskiego importu paliw kopalnych. Rosyjski LNG nie został jednak do tej pory objęty sankcjami.
Hennig-Kloska powiedziała w poniedziałek, że polskiej prezydencji w pierwszej kolejności będzie zależało na przeglądzie planu REPowerEU. Rozmowa o embargu na LNG będzie "kolejnym etapem" tych starań. Plan, zainicjowany w maju 2022 roku, ma pomagać UE w oszczędzaniu energii, dywersyfikowaniu jej dostaw oraz produkowaniu energii z odnawialnych źródeł.
Z Brukseli Magdalena Cedro