Świnoujście pozostanie w Związku Miast i Gmin Morskich. Prezydent Janusz Żmurkiewicz przekonywał, że członkostwo w związku nie jest już potrzebne. Większość radnych była jednak innego zdania. Ich zdaniem należy poczekać na Szczecin i wystąpić ze związku razem.
Jak czytamy w projekcie uchwały aktualna działalność Związku Miast i Gmin Morskich koncentruje się przede wszystkim w obszarze funkcjonowania województwa pomorskiego i aktywizuje się w działalności wydawniczej. Zdaniem władz Świnoujścia przynależność do związku nie jest już potrzebna, bo związek nie pomaga w staraniach o ważne dla Świnoujścia inwestycje z tunelem na czele.
- Korzyści? Żadne. Moc sprawcza? Żadna. Wnioskować w istotnych dla nas sprawach można w inny sposób. Może kiedyś związek funkcjonował lepiej. Ale dzisiaj jest jak jest. Szkoda czasu mojego i moich zastępców oraz pieniędzy na jeżdżenie do Gdańska - mówił J. Żmurkiewicz.
Andrzej Szczodry, radny z Grupy Morskiej przekonywał, że wystąpienie z tego związku jest kiepskim pomysłem. Powoływał się na tradycję organizacji (związek powstał jeszcze przed wojną) i to, że była ona zawsze forum wymiany poglądów i zajmował się za lobbowaniem ważnych inwestycji.
- Jeżeli mamy wystąpić ze związku, to zróbmy to razem ze Szczeciniem. Mogłaby to być forma protestu przeciw temu, że związek nie traktuje w sposób równie ważny naszej części wybrzeża. Na razie powinniśmy się jednak wstrzymać - dodał.
O ile radni SLD uważali, że prezydent ma rację i miasto nie ma żadnych korzyści z przynależności do związku, to rajcy pozostałych partii uważali, że należy jeszcze poczekać. Ostatecznie uchwałę poparło jedynie siedmiu radnych, a 12 był przeciw.
BaT