Aż o 63 procent wzrosły w ubiegłym roku przeładunki w porcie morskim, w Kołobrzegu. Zarząd Portu Morskiego podsumował właśnie działalność przeładunkową za 2023 rok. Dzięki inwestycjom infrastrukturalnym przedstawiciele spółki zakładają, że w kolejnych latach transport towarów drogą morską będzie jeszcze większy.
Port Kołobrzeg ma za sobą kolejny rok wyróżniający się znaczącym wzrostem przeładunków towarów - czytamy w oficjalnym komunikacie Zarządu Portu Morskiego w Kołobrzegu.- 2023 rok zakończył się wynikiem 277,8 tys. ton. Jest on aż o 63 proc. wyższy od osiągniętego w 2022 roku. Ten skok zawdzięczamy głównie nowym ładunkom, w tym przede wszystkim kukurydzy z Ukrainy. Bo Port Kołobrzeg, tak jak i porty w Gdyni, Gdańsku, Szczecinie i Świnoujściu, został wskazany przez rząd do tranzytu zbóż z kraju naszych sąsiadów, któremu działania wojenne odcięły dostęp do portów czarnomorskich.
Wzrost przeładunków kukurydzy był spowodowany wojną na Ukrainie, która była dotąd jednym z największych eksporterów kukurydzy na świecie. Jej eksport został wstrzymany w związku z działaniami wojennymi i m.in. blokadą portów czarnomorskich. Polska sąsiadująca z Ukrainą, stała się wtedy jednym z głównych krajów tranzytu ukraińskiej kukurydzy.
Innym czynnikiem, który przyczynił się do wzrostu przeładunków w Porcie Kołobrzeg, były inwestycje infrastrukturalne. W 2021 roku uruchomiono bocznicę kolejową, która ułatwiła transport towarów do portu. W ciągu pięciu ostatnich lat zwiększono również powierzchnie magazynowe z 6 tys. m2 do 10,5 tys. m2. Jest to wzrost dotychczasowej powierzchni o 75 proc.
Warto dodać, że w 2018 roku w Porcie Kołobrzeg przeładowano 110 tys. ton towarów. Wówczas największy wolumen przeładunków stanowiła grupa ładunków masowych, głównie kruszywo i drewno. W kolejnych latach nastąpiła wyraźna zmiana struktury przeładunków. W 2022 roku nowym ładunkiem stała się kukurydza, stanowiąca 41proc. wszystkich przeładunków. W 2023 roku jej udział zwiększył się do 48 proc. Towary przeładowywane w Porcie Kołobrzeg uległy zróżnicowaniu i do dominujących we wcześniejszych latach kruszywa i drewna, dołączyły: pellet, zboża, oraz nawozy.
Dzięki inwestycjom infrastrukturalnym Port Kołobrzeg stał się bardziej atrakcyjnym miejscem do przeładunku towarów. Oczekuje się, że w kolejnych latach ich wolumen będzie dalej rósł. Port Kołobrzeg ma potencjał do dalszego rozwoju. W planach jest zwiększenie głębokości toru wodnego, dzięki czemu port będzie mógł przyjmować większe statki - czytamy w podsumowaniu.
Hubert Bierndgarski