W środę, 29 grudnia rano, do gdyńskiego portu wszedł kontenerowiec Cape Akritas, który - o mały margines - ustanowił nowy rekord wśród statków tego typu zawijających do Gdyni pod względem dwóch parametrów - ładowności i nośności.
Wedle wstępnych przewidywań, statek ma opuścić Gdynię 31 grudnia bm. (w nocy z czwartku na piątek lub wcześnie rano).
Tego rodzaju rekordy na ogół raczej nie mają znaczenia biznesowego, może - czasami - z wyjątkiem faktu, iż mogą stanowić w niektórych przypadkach korzyść wizerunkową czy promocyjną, dając pretekst do PR-owskiego nagłośnienia zawinięcia rekordowego statku i stojących za nim lub jego obsługą przedsiębiorstw. W dodatku często są to rekordy o małym znaczeniu - same w sobie - ponieważ nie należą do zdarzeń przełomowych, a przesuwają np. granicę wielkości statku, o mały ułamek.
Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy jednak, że kontenerowiec Cape Akritas ustanowił nowy rekord w porcie Gdynia, ze swoją nośnością 134 869 ton i nominalną ładownością kontenerów (liczbą dostępnych slotów kontenerowych) - 11 010 TEU (taką wielkość podaje zarówno armator, jak i jedna z profesjonalnych baz danych światowej floty i produkcji stoczniowej).
Pod względem nośności Cape Akritas pozostawił w pokonanym polu kontenerowce Cap San Juan (123 101 t), który odwiedził Gdynię w marcu 2019 roku, MSC Esthi (117 310 t) - rekord z sierpnia 2021 r. i MSC Asya (117 247 t) - zawinięcie w sierpniu 2015 r.
Czytaj także:
Będzie nowy rekord wielkości kontenerowca w Gdyni - Cap San Juan pobije Charlotte Maersk
Jeżeli chodzi o ładowność kontenerów, to nowy rekordzista wyprzedził Cap San Juan (10 600 TEU), Charlotte Maersk (9 612 TEU) z zawinięciem w lutym 2019 r. oraz MSC Ellen (9578 TEU), który zawinął po raz pierwszy do Gdyni pod koniec września bieżącego roku.
Przbywający właśnie w Gdyni Cape Akritas dał się natomiast wyprzedzić, wśród rekordowych kontenerowców odwiedzających Gdynię, pod względem innego ważnego parametru techniczno-ekslploatacyjnego - tonażu pojemnościowego brutto. Wielkość ta wynosi w jego przypadku 112 836, a dla Cap San Juan - 118 615 jednostek.
Mało ważnym paremetrem jest w tym przypadku długość statku, ale można dodać, że Cape Akritas, ze swoją długością całkowitą 330,00 m, wśród największych dotąd w Gdyni kontenerowców, ustąpił statkom Charlotte Maersk (346,98 m długości całkowitej), MSC Asya (336,68 m), MSC Esthi (336,67 m) i Cap San Juan (331,00 m).
Cape Akritas pojawił się na Zatoce Gdańskiej już późnym popołudniem 28 grudnia, ale wprowadzono go do portu dopiero następnego dnia rano - podobno przez oczekiwanie na lepsze warunki pogodowe. Statek nie oczekiwał na kotwicy, tylko przez całą noc robił na Zatoce Gdańskiej pętle na zredukowanej prędkości. Wejście do portu, manewry i cumowanie odbyło się bez przeszkód.
Kontenerowiec obsługiwany jest przez BCT - Bałtycki Terminal Kontenerowy sp. z o.o., a opiekę agencyjną nad statkiem sprawuje MSC Poland Sp. z o.o.
Statek nie nosi nazwy MSC Cape Akritas - jak podawały niektóre media, tylko Cape Akritas i nie należy do Mediterranean Shipping Company (MSC). Jest tylko przez MSC czarterowany (najprawdopodobniej od sierpnia br. na okres 10 lat). Armatorem (właścicielem) statku jest fundusz inwestycyjny York Capital Management z USA. Armatorem zarządzającym (odpowiadającym także za zarząd techniczny statku) jest Costamare Shipping Co SA z Grecji i Monako.
Operatorem i czarterującym kontenerowca był jeszcze nie tak dawno Evergreen, a obecnie jest nim MSC.
Cape Akritas charakteryzuje się długością całkowitą 330,00 m, długością między pionami 316,40 m, szerokością maksymalną 48,34 m i konstrukcyjną 48,20 m, zanurzeniem 16,00 m i wysokością boczną 27,20 m. Może przewozić 8361 tzw. kontenerów statecznościowych (każdy o masie 14 ton). Posiada 1453 gniazda dla kontenerów chłodzonych.
Największym kontenerowcem pod względem ładowności, nośności oraz tonażu pojemnościowego brutto, jaki dotąd zawijał do portów polskich, a konkretnie - do Gdańska, jest, MSC Gulsun (23 756 TEU, 228 149 t nośności, pojemność brutto 232 618), który po raz pierwszy pojawił się w terminalu DCT Gdańsk w sierpniu 2019 roku.
PBS (PortalMorski.pl)
Fot.: You Tube video still; HHI
Cape Akritas w Kłajpedzie