Czy Chińczycy będą pogłębiać tor wodny Świnoujście-Szczecin do głębokości 12,5 m realizując tym samym jedno z największych dotąd w Polsce przedsięwzięć pogłębiarskich? Zobaczymy, jaki będzie ostateczny wynik postępowania przetargowego, ale - przynajmniej teoretycznie - jest to możliwe. Na pięć ofert na pogłębianie toru wodnego Świnoujście-Szczecin (projekt o wartości ponad 1,171 mld złotych) dwie pochodzą od konsorcjów chińskich...
Pogłębiarki chińskie obecne są na Bałtyku już od kilku lat. W grudniu 2015 roku w Portalu Morskim informowaliśmy o specjalistycznych chińskich statkach, które przez chwilę zabawiły na wodach Zatoki Gdańskiej, przeczekując złe warunki pogodowe po drodze z rejonu St. Petersburga po zakończonych tam pracach: Chińskie pogłębiarki przybywają w święta na gdyńskie kotwicowisko.
Przerzucanie pogłębiarek, szaland i innych jednostek pogłębiarskich na duże odległości nie stanowi dla Chińczyków problemu (patrz - zdjęcie poniżej).
Urząd Morski w Szczecinie opublikował w czwartek, 10 maja 2018 r., informację z otwarcia ofert w postępowaniu nr PO-II-370/ZZP-3/59/17 w sprawie udzielenia zamówienia publicznego pn. "Zaprojektowanie oraz wykonanie robót budowlanych i pogłębiarskich w ramach Modernizacji toru wodnego Świnoujście-Szczecin do głębokości 12,5 m". Do wyłonionego wykonawcy będzie należało opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej i uzyskanie pozwoleń na budowę.
Oferty przedstawiło pięć konsorcjów, przy czym podmiotami wiodącymi w aż dwóch z nich są chińskie przedsiębiorstwa pogłębiarskie.
Jedna z nich wpłynęła od firmy China Harbour Engineering Company Ltd. z siedzibą w Pekinie. Druga pochodzi z konsorcjum z dwoma partnerami chińskimi i jednym z Polski (firma z Warszawy), w którym liderem jest Sinohydro Corporation Limited, również z Pekinu.
Pozostałe oferty pochodzą z Europy - od konsorcjum pod przewodnictwem Jan De Nul NV, konsorcjum z Boskalis International BV jako liderem i partnerami z Polski (Przedsiębiorstwo Robót Czerpalnych i Podwodnych Sp. z o.o.) oraz Danii (Rohde Nielsen A/S) oraz od konsorcjum pod przewodnictwem Dredging International nv (DEME Group) z Belgii, któremu partneruje Van Oord Dredging and Marine Contractors bv z Holandii.
Ceny zawarte w ofertach przewyższają kwotę, jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, czyli ok. 1,171 mld PLN - kształtują się na poziomie od ok. 1,3 do ok. 1,7 mld PLN. Najniższą cenę - 1,336 mld zł - zaoferowało belgijsko-holenderskie konsorcjum. Konsorcjum belgijsko-polskie zaproponowało cenę 1,768 mld zł, firma z Chin 1,711 mld zł, holendersko-polsko-duńskie konsorcjum - 1,742 mld zł i chińsko-polskie konsorcjum - 1,722 mld zł. Można więc przypuszczać, że obecne postępowanie przetargowe (ze względu na rozbieżność cen akceptowanych i proponowanych) zostanie zamknięte bez wskazania wybranego oferenta.
Praktycznie wszyscy oferenci europejscy (może poza duńskim Rohde Nielsen A/S i polskim PRCiP) to znaczący, duzi gracze na międzynarodowym rynku usług budownictwa wodnego, offshore i przede wszystkim pogłębiarstwa.
Złożone przez wykonawców oferty będą szczegółowo analizowane i sprawdzane przez komisję przetargową. Jak powiedziała PAP i lokalnym mediom szczecińskim rzeczniczka Urzędu Morskiego w Szczecinie Ewa Wieczorek, ogłoszenie wyniku przetargu planowane jest ze względu na skalę inwestycji za około miesiąc do półtora.
Jak podaje PAP - w zakresie robót znalazło się pogłębienie toru na odcinku 62 kilometrów z poszerzeniem do szerokości 100 metrów w dnie na prostych odcinkach z poszerzeniami na łukach i odcinkach przejściowych, a także wykonanie mijanek. Roboty obejmą również m.in. przebudowę skarp brzegowych bez umocnień, niwelację dna w strefie Świnoujścia, budowę i przebudowę umocnień brzegowych i budowli hydrotechnicznych oraz pogłębienie i poszerzenie obrotnic statków. W opisie znalazła się także budowa nowych pól refulacyjnych - sztucznych wysp na Zalewie Szczecińskim.
W grudniu 2017 r. podpisano umowę potwierdzającą przyznanie unijnych środków na modernizację toru wodnego, która będzie kosztowała około 1,38 mld zł, z czego unijne dofinansowanie to 1,18 mld zł
Planowana inwestycja, o którą zabiegano od lat, jest kontynuacją i trzecim etapem projektu modernizacji toru wodnego Świnoujście-Szczecin. Jej drugi etap pod nazwą "Modernizacja toru wodnego Świnoujście-Szczecin (Kanał Piastowski i Mieliński), strona wschodnia i zachodnia" zrealizowano w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko w perspektywie finansowej 2007-2013 - dodaje PAP.
PBS, PAP
Pełny tekst informacji z otwarcia ofert dostępny jest tutaj.
Dlaczego gaz do Swinoujscia woza nam inni, na trasie Gdynia-Kalskrona rozpycha sie Stena a teraz beda poglebiac porty Chinczycy?
Czy Polacy to jakis uposledzony narod?
Też wolałbym pracować w polskiej flocie czy polskiej stoczni i odprowadzać podatki w Polsce
A w przyszłości mieć emeryturę z naszego kraju
Pracując u obcych armatorów czy w zagranicznych stoczniach nie pomnażamy dochodu Polski, nie zaopatrzy nas obcy pracodawca w emeryturę (w przeważającej większości, nie piszę o nielicznych wyjątkach)
Za 1.3 mld złotych można już zrobić coś bardziej kompleksowego...
Skoro Rząd ma w planach m.inn :
Reaktywację stoczni
Przekom Mierzei ,
Pogłebianie Odry,
Pogłebianie Wisły.
Może ktoś poinformuje czy dostrzeżono lub planuje się koordynację długofalowego interesu RP przygotowując np. prawo ew. gwarancje dla polskich podmiotów na kredyty na budowę i utrzymanie kilku pogłębiarek?
Uprzejmnie proszę redakcęi aby podesłała ten news do skonfrontowania do kogoś w MGMiŻS.
Pozdrawiam
J.
Dotarł tam po 6 tygodniach. Na pokładzie 9 jednostek. Najmniejsza na dziobie.
ZMPC dysponuje 26 podobnymi cięzarowcami. Bardzo widowiskowy jest przewóz dzwigów kontenerowych.
Pogłębianie toru własnymi siłami to raczej utopia.
Mieczyslaw
Zajrzałem jednak do SIWZ :
[link usunięty]
Czas ok 50 m-cy .
Trzeba mieć ew. wynająć min. dwie 'większe' pogłębiarki ( o przerobie 500tys m3/mc każda ) .
PS: Ciekawe czym będziemy poglębiać tor wodny po przekopaniu wjazdu do zalewu wiślanego?
Nie wiem kto pisał ten artykuł i na czyje zamówienie, ale jest to idealny przykład kreowania własnej rzeczywistości przez media.
Mamy już właśnie doświadczenie z chińczykami w budowie autostrad. PO zleciło , a wykończyli duże polskie firmy.
Jak tylko będą chcieli podwykonawców z polski to gnać to towarzystwo , albo płacić tym co robią bezpośrednio !!!!!
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.