Wzrost przeładunków w polskich portach morskich to dowód ich ogromnego potencjału rozwojowego - poinformował w przesłanym w piątek PAP komunikacie minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. W piątek GUS poinformował, że przeładunki w polskich portach w styczniu tego roku zwiększyły się o 17,8 proc., do 7,1 mln ton.
"Cieszy nas ciągły wzrost przeładunków w polskich portach. To dowód na ich ogromny potencjał rozwojowy. Jednak aby obsługiwać wciąż rosnące przeładunki, konieczne są inwestycje, które porty już teraz realizują, a które my jako ministerstwo wspieramy" - powiedział cytowany w komunikacie Gróbarczyk.
"Ostatecznym celem jest wybudowanie Portu Centralnego w Gdańsku, Portu Zewnętrznego w Gdyni oraz terminalu kontenerowego w Świnoujściu. Warto tutaj zaznaczyć, że odbiór coraz większej ilości towarów mają zapewnić podejmowane inwestycje infrastrukturalne oparte także o rozwój śródlądowych dróg wodnych" - dodał.
Z piątkowych danych GUS wynika, że w większości polskich portów w styczniu tego roku wzrosła masa przeładowanych towarów. W sumie przeładunki zwiększyły się o 17,8 proc., do 7,1 mln ton. Jedynie w Gdyni zanotowano spadek o 8,6 proc., do 1,3 mln ton.
Po spadku przed rokiem, znacznie wzrosła wielkość przeładunków w porcie Gdańsk (o 38,8 proc., do 3,6 mln ton) oraz Police (o 29,7 proc., do 0,2 mln ton). Zwiększenie masy przeładunków notowano także w portach Świnoujście (o 8,9 proc., do 1,2 mln ton) oraz Szczecin (o 5,7 proc., do 0,7 mln ton).
Jak podaje GUS, znacznie zwiększyła się masa przeładunków pozostałych ładunków drobnicowych (o 56,1 proc.) oraz kontenerów (o 46,1 proc.). Wyższa niż przed rokiem była także wielkość przeładowanych ładunków tocznych (o 12,4 proc.), ładunków masowych suchych (o 9,8 proc., przy przeładunkach węgla i koksu większych o 53,9 proc.) oraz przeładunków ładunków masowych ciekłych – (o 5,3 proc., w tym masa przeładunków ropy wzrosła o 3,4 proc.).(PAP)
autor: Łukasz Pawłowski
edytor: Jacek Ensztein
pif/