DSV zdobyło zupełnie nową pozycję wśród operatorów logistycznych podwajając w zeszłym roku swoje wolumeny we frachcie morskim i lotniczym. Jest to wynik przejęcia przez operatora UTi Worldwide, które toczyło się w 2016 r. Poskutkowało to także jeszcze wydajniejszą konsolidacją przesyłek, co przekłada się zarówno na korzyści dla środowiska, jak i na wyniki finansowe.
Systematycznie maleje liczba firm transportowych, ale jednocześnie rośnie ich rozmiar. W związku z postępującą falą konsolidacji można spodziewać się, że liczba największych tego typu przedsiębiorstw zmaleje w ciągu najbliższego roku z 20 do 14. Przynajmniej 6 z nich zostanie przejętych lub połączy się ze swoją konkurencją z listy 20 największych firm w tym sektorze. Oznacza to, że 14 kluczowych firm będzie kontrolowało ok. 82% wolumenów transportowanych drogą morską i lotniczą.
- Biorąc to pod uwagę podwojenie przez DSV Air & Sea swoich wolumenów od stycznia ubiegłego roku ma ogromne znaczenie, ponieważ sprawia, że staliśmy się tym samym jeszcze silniejszym konkurentem dla innych operatorów na tym rynku oraz lepszym kandydatem do współpracy dla firm realizujących transporty morskie i lotnicze - mówi Peter Marke, Director Carrier Relations, DSV Air & Sea.
Wzmocnienie DSV poskutkowało przekroczeniem kamienia milowego w postaci ponad miliona TEU transportów morskich rocznie, co jednocześnie przełożyło się na nową, silniejszą pozycję w rozmowach z operatorami transportów morskich.
- Systematycznie powiększają się nie tylko wolumeny, ale także zakres obsługiwanych przez nas kierunków. Poza najmocniej uczęszczanymi kierunkami rozwinęliśmy także te do Afryki, subkontynentu indyjskiego, Bliskiego Wschodu i Ameryki Łacińskiej - dodaje Peter Marke, DSV Air & Sea.
- Obserwujemy rosnące zainteresowanie współpracą z DSV. Czujemy, że przesunęliśmy w górę na shortliście naszych partnerów transportowych. Szczególnie widoczne jest to w przypadku linii lotniczych, które coraz częściej same się do nas zgłaszają w sprawie współpracy - mówi Mads Ravn, Wiceprezes DSV USA. - Obecnie zajmujemy średnio szóste miejsce na liście naszych głównych przewoźników i tym samym weszliśmy do grona ich kluczowych partnerów biznesowych. Stanowi to dla nas ogromne ułatwienie, szczególnie w sytuacji kiedy zależy nam na obsłudze regionów, w których do tej pory nie mieliśmy dużej siły przebicia. Przekłada się to także na korzyści dla naszych klientów - dzięki zwiększeniu wolumenów morskich i lotniczych na nowych kierunkach jesteśmy w stanie dokonywać bardziej efektywnej konsolidacji, dzięki czemu nasza oferta jest w tej chwili jeszcze bardziej konkurencyjna dla klientów.
Po połączeniu z UTi liczba morskich przesyłek drobnicowych DSV wzrosła średnio o 20-25%, dzięki czemu operator uzyskał nad nimi jeszcze większą kontrolę. Wzrost ten pozwolił też na dokonywanie konsolidacji kontenerów we własnym zakresie. Wyeliminowanie na tym etapie koniczności łączenia transportów z innymi operatorami pozwala DSV nie tylko zaoferować lepsze stawki swoim klientom, ale także przekłada się na większą elastyczność oferty operatora.
rel (Grupa DSV)