- Pływający obiekt do regazyfikacji i magazynowania LNG u wybrzeży Adriatyku powinien być gotowy do rozpoczęcia komercyjnego funkcjonowania już w 2018 roku. Na początku przepustowość obiektu ma wynieść 2 mld m3 rocznie - powiedział w wywiadzie dla agencji Reuters minister gospodarki Chorwacji Tomislav Panenić.
Chorwacja nie rezygnuje ze stałego, lądowego obiektu, który może powstać w późniejszym terminie. To jednak nie jedyne działania w sektorze energetycznym jakie planuje obecny centro-prawicowy rząd.
Chorwacja rozważała dotychczas plany wybudowania lądowego obiektu na wyspie Krk o łącznej mocy regazyfikacji w wysokości 6 mld m3. Surowiec miał docelowo trafić na rynek w Europie Środkowo-Wschodniej. W mionowym miesiącu rząd Premiera Oreśkovića zadeklarował jednak powstanie pływającej jednostki do regazyfikacji surowca. Zagraniczni inwestorzy, w tym niektóre firmy ze Stanów Zjednoczonych, które wyraziły zainteresowanie terminalem na północnym Adriatyku na wyspie Krk oczekują, że rozmowy na temat szczegółów finansowych, powinny nadejść w najbliższych miesiącach.
BiznesAlert.pl/Bartłomiej Sawicki