Kanclerz Niemiec Olaf Scholz poinformował w niedzielę, ze jego kraj chce współpracować z Senegalem przy zagospodarowywaniu złóż gazu, leżących u wybrzeży Afryki Zachodniej. Scholz rozmawiał w Dakarze z prezydentem Senegalu Mackym Sallem.
"Wymienialiśmy poglądy na ten temat i ustaliliśmy, że będziemy współpracować intensywnie na poziomie technicznym" - oświadczył kanclerz, nie zdradzając więcej szczegółów.
Jak podaje agencja dpa, chodzi o złoże u wybrzeży Senegalu, w którym udziały posiada również Mauretania.
Agencja Bloomberga informował na początku maja, że UE opracowuje plan zastąpienia importu rosyjskiego gazu surowcem z Nigerii, Senegalu, Angoli i innych krajów, oferujących "niewykorzystany potencjał w dziedzinie skroplonego gazu ziemnego”.
Niemcy chcą też ściślej współpracować z Senegalem w dziedzinie energii słonecznej i wiatrowej.
Dakar jest pierwszym przystankiem w trakcie pierwszej podróży Olafa Scholza do Afryki jako kanclerza. W najbliższych dniach odwiedzić ma on m.in. Niger i RPA.
Mapa: Wikimedia Commons