Minister energetyki Izraela podpisał w poniedziałek pozwolenia na rekordowo wysoki eksport gazu ziemnego do Egiptu. Kontrakt o wartości 15 mld dolarów przewiduje dostawę do Egiptu 64 mld metrów sześciennych gazu w ciągu 10 lat.
"Po raz pierwszy w historii Izrael staje się eksporterem energii i ważnym partnerem na regionalnym rynku energii" - powiedział w poniedziałek minister energetyki Izraela Juwal Szteinic po podpisaniu wymaganych zezwoleń. Współpracę gospodarczą między sąsiadami nazwał najistotniejszą od podpisania układu pokojowego w 1979 roku.
W lutym 2018 roku izraelska firma paliwowa Delek Drilling wraz z amerykańskim partnerem Noble Energy zawarła kontrakt z egipską Dolphinus Holdings na eksport gazu z Izraela do Egiptu.
W Egipcie gaz ma służyć zaspokojeniu potrzeb własnych, a część zostanie prawdopodobnie przekształcona w gaz płynny w celu dalszego eksportu.
Izrael zajmuje się eksploatacją złóż gazu na Morzu Śródziemnym od dziesięciu lat. Pierwsza w historii kraju umowa na eksport gazu - wart 10 mld dolarów kontrakt z Jordanią - zawarta została przez Delek Drilling i Noble Energy w 2016 roku.
Eksport gazu do Egiptu rozpocznie się w styczniu prawie 10 lat po odkryciu największego złoża gazu Izraela - Lewiatan - znajdującego się około 130 kilometrów na zachód od Hajfy. Partnerzy w tym projekcie to: Delek Drilling (45,34%), Noble (39,66%) i Ratio (15%). Szacuje się, że złoże to zawiera 605 mld metrów sześciennych gazu. Razem z mniejszym o połowę złożem Tamar znacząco zwiększa samowystarczalność energetyczną Izraela oraz pozwala na dochodowy eksport.
Oprócz korzyści ekonomicznych eksport gazu ma pomóc Izraelowi zbliżyć się do rządów arabskich i innych krajów śródziemnomorskich - pisze agencja AP.
Grafika: Delek Drilling