Jak informuje MEWO SA - z sukcesem zrealizowano "pierwszy w Polsce wielkoskalowy projekt sejsmiczny 3D/4C OBN". Prace wykonane zostały na zlecenie kanadyjskiej firmy.
Poszukiwania prowadzone są na mocy koncesji udzielonej w grudniu 2017 roku spółce Central European Petroleum Ltd. z siedzibą w Calgary (Kanada), wykonującej w Polsce działalność poprzez spółkę zależną Central European Petroleum Ltd. Sp. zo.o. Oddział w Polsce, na poszukiwanie i rozpoznanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego oraz ich wydobywanie ze złóż na obszarze "Wolin" (część bloków koncesyjnych nr 61, 62, 81 i 82), położonym na terenie miast i gmin: Międzyzdroje, Wolin i Dziwnów oraz miasta Świnoujście oraz na terenie przyległego morza terytorialnego. Kanadyjska firma ma wyłączność na działalność objętą tą koncesją.
Po wykonaniu badań sejsmicznych przewidywane jest wykonanie dwóch otworów wiertniczych do maksymalnej głębokości 3500 m każdy.
Po ogłoszeniu publicznego zaproszenia do składania ofert w przetargu na udzielenie koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego oraz ich wydobywanie ze złoża na obszarze "Wolin", w wyznaczonym terminie do organu koncesyjnego wpłynęła tylko jedna oferta, złożona właśnie przez Central European Petroleum Ltd.
Pierwszy wielkoskalowy projekt głębokiej sejsmiki 3D/4C w Polskiej strefie przybrzeżnej na wodach do głębokości 10 metrów został zrealizowany z sukcesem i zakończony na początku lipca 2019 roku. Za realizację projektu dla Kanadyjskiego klienta poszukującego złóż ropy i gazu odpowiedzialne było konsorcjum firm Pro Geofizyka Kraków oraz MEWO SA.
Projekt zrealizowany został z wykorzystaniem urządzeń OBX Amerykańskiej firmy GeoSpace. Tak zwane "nody" (geofony montowane na dnie) w liczbie 785 sztuk zostały wystawione na obszarze całej koncesji klienta. Pracownicy Pro Geofizyka Kraków oraz MEWO SA na początku roku uczestniczyli w szkoleniu realizowanym przez producenta urządzeń w Houston, USA.
50 osób i 6 statków (m.in. katamaran Imor i jednokadłubowy Mintaka I) przez dwa miesiące realizowało działania związane z rozstawieniem urządzeń na dnie, dokładnym pozycjonowaniem, badaniami sejsmicznymi, akwizycją danych oraz wydobywaniem urządzeń za pomocą dwóch pojazdów podwodnych w jednym czasie.
Do zrealizowania badań potrzebnych było 48 500 wystrzałów sprężonego powietrza z tzw. sejsmicznych dział powietrznych (air guns) i około 22 800 osobo-roboczo-godzin.
Przeprowadzone badania pozwolą na dokładne rozpoznanie złóż węglowodorów do głębokości ponad 3500 m pod dnem.
rel (MEWO), PBS (PortalMorski.pl)
Technika nazywana "Ocean Bottom Seismic" jest uzupełnieniem dla "Marine Seismic" i może być stosowana również na głębokościach 4-5 m. Zwykle jeden statek rozkłada kable ,tutaj Imor, drugi generuje wybuchy z pomocą powietrza pod wysokim ciśnieniem, tutaj Mintaka I ex Icebeam (source vessel) i zwykle trzeci rejestruje dane.
W ramach OBS istnieje sporo modyfikacji z uwagi na stosowaną aparaturę , rejon badań i możliwości jednostek.
Trochę mnie dziwi, że do podjęcia kontraktu zgłosił się tylko jeden chętny.
Dociekliwych odsyłam do "Ocean Bottom Seismic" ,warto.
W badaniach pełnomorskich, najczęściej wymienione trzy funkcje są na jednym statku.
Na lądzie zródła energii montuje się na ogromnych ciężarówkach.
Pozdrawiam
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.