Parlament Turcji ratyfikował umowę międzyrządową w sprawie budowy gazociągu Turkish Stream.
210 deputowanych zagłosowało za projektem, a siedmiu przeciwko. Akt czeka na podpis prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, dzięki któremu wejdzie w życie.
Minister energetyki i surowców naturalnych Berat Albayrak powiedział przed ratyfikacją, że budowa Turkish Stream ruszy na początku 2017 roku. 10 października Rosja i Turcja podpisały umowę w sprawie budowy dwóch nitek gazociągu. Pierwsza ma zapewnić dostawy Turkom, a druga - jeżeli pojawi się zainteresowanie - klientom w Unii Europejskiej.
Projekt ma zostać ukończony do grudnia 2019 roku kiedy kończy się umowa tranzytowa Rosji z Ukraina. Krytycy twierdzą, że projekt pozwoli na zmniejszenie roli tego kraju w dostawach gazu do Europy razem z postulowanym gazociągiem Nord Stream 2 do Niemiec.
Mimo to Turkish Stream znajduje się poza jurysdykcją Komisji Europejskiej i nie może ona wpłynąć na projekt. Inaczej jest w przypadku infrastruktury potrzebnej do rozprowadzenia gazu z drugiej nitki Turkish Stream. Po zastrzeżeniach Komisji Europejskiej odcinek South Stream, poprzednika tureckiego projektu, który miał biec przez Bułgarię, został zablokowany ze względu na niezgodność z prawem unijnym.
BiznesAlert.pl