Terminal gazu skroplonego w Świnoujściu jeszcze nie gotowy, ale port dla gazowców już mógłby przyjąć pierwsze statki. Powoli kończą się prace pogłębiarskie na torze podejściowym.
Cały tor podejściowy do gazoportu ma 35 kilometrów długości i na tym odcinku trwają roboty. Pogłębiono już około 20 kilometrów. Z powodu odnalezienia licznych niewypałów z czasów drugiej wojny światowej prace nieco się przedłużają.
W ramach tak zwanej części morskiej terminalu do rozładunku gazu skroplonego, zakończono budowę falochronu oraz obrotnicy dla statków w środku basenu portowego.
Inwestycja kosztowała miliard 750 milionów złotych. Musi być zakończona i rozliczona jeszcze w tym roku.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.