Statoil i jego partnerzy, GDF Suez i OMV Norge, uruchomili wydobycie ropy i gazu z pola Gudrun na Morzu Północnym - poinformowała norweska firma.
- To pierwsze rozpoczynające produkcję pole naftowo-gazowe na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, którego operatorem jest Statoil, od 2005 roku. To bardzo ważny dzień dla spółki – powiedział Arne Sigve Nylund, wiceprezes Statoila ds. rozwoju i produkcji w Norwegii.
Pole Gudrun przyczyni się do znaczącego zwiększenia wydobycia na terenie NSK. Statoil spodziewa się wyprodukować z niego łącznie 184 mln baryłek (25,2 mln ton) ekwiwalentu ropy naftowej.
Dla porównania do ponad sześć razy więcej niż od początku eksploatacji do końca 2013 roku spod dna Bałtyku wydobyła Grupa Lotos.
- Złoże Gudrun pokazuje jak możemy maksymalizować wartość projektów poprzez łączenie zagospodarowywania nowych złóż na NSK z istniejącą tam infrastrukturą i systemem rurociągów – dodał Arne Sigve Nylund.
Decyzja o zagospodarowaniu złoża Gudrun zapadła w czasie globalnego kryzysu finansowego. Plan rozwoju o wartości ponad 12 mld NOK został przyjęty w 2010 roku i był wówczas jedynym tego typu projektem realizowanym przez Statoila. Dzisiaj pole Gudrun jest pierwszym z długiej listy zagospodarowywanych przez firmę złóż.
- Wydobycie rozpoczyna się zgodnie z zakładanym terminem i poniżej planowanego poziomu kosztów zagospodarowania – poinformowała Margareth Øvrum, szefowa działu technologii, projektów i wierceń w Statoilu.
Pole Gudrun zostało odkryte w 1975 roku, ale ze względu na wysoką temperaturę (prawie 150 stopni Celsjusza) i ciśnienie (860 bar) musiało czekać z zagospodarowaniem na nowe technologie wiertnicze.
Ustawiona na złożu platforma (jeden z trzech modułów jej pokładu wyprodukowany został w Polsce) będzie produkować węglowodory z siedmiu szybów, w tym Gudrun Øst, pokładu odkrytego już po zatwierdzeni planu zagospodarowania pola.
Statoil posiada 51 proc. udziałów pola Gudrun i status operatora, GDF Suez E&P Norge ma 25 proc. udziałów, a OMV Norge 24 proc. udziałów.