Średnia dzienna produkcja węglowodorów w Norwegii w 2013 roku zmniejszyła się w porównaniu z 2012 rokiem o cztery procent i wynosiła 1 817 000 baryłek.
Analitycy tłumaczą ten spadek problemami Norwegii w styczniu ubiegłego roku. Ze względów technicznych z wielu złóż pompowano mniejsze od zakładanych ilości ropy i kondensatu. Dopiero druga połowa roku była pod tym względem lepsza.
W grudniu ubiegłego roku średnia dzienna produkcja wzrosła o 2,6 proc. w porównaniu do grudnia 2012 roku i wyniosła 1 916 000 baryłek dziennie.
Rekordowe wydobycie ropy i gazu Norwegia na swoim szelfie kontynentalnym zanotowała w 2004 roku. Od tego czasu produkcja gazu nadal rośnie, jednak nie na tyle, by zrównoważyć spadek produkcji ropy.
Zdaniem analityków jednak ten rok może być lepszy. Norwegia w ciągu minionych lat poczyniła bowiem ogromne inwestycje w pozyskanie surowców z nowych złóż. To jeśli obędzie się bez przeszkód powinno spowodować wzrost produkcji.
W Norwegii obecne są dwie polskie firmy: PGNiG i Grupa Lotos. Na razie większe sukcesy ma ta pierwsza.