O około 35 miliardów rubli więcej zarobi w tym roku budżet Rosji dzięki gazowi i ropie naftowej przyznał na posiedzeniu Komisji Budżetowej Dumy Państwowej Anton Siluanow, minister finansów.
Wyjaśnił, że dodatkowe przychody z ropy naftowej i gazu ziemnego są związane z tym, iż cena ropy naftowej jest wyższa od zakładanej w budżecie na 2013 rok. To zmiana, bo zwykle w poprzednich latach w budżecie zbyt optymistycznie podchodzono do wpływów z tytułu wydobycia i eksportu węglowodorów.
Jednak w tym wynosząca równowartość niemal 1,1 miliarda dolarów nadwyżka została spowodowana wydarzeniami na Bliskim Wschodzie. Wojna domowa w Syrii spowodowała, że ceny ropy i gazu (zwłaszcza tej pierwszej) utrzymują się na wysokim poziomie.
Rosja to obecnie obok Arabii Saudyjskiej największy producent ropy na świecie. Dziennie wydobywane tam jest nawet ponad 11 mln baryłek surowca.