Rosyjska Federalna Służba Celna podsumowała eksport gazu przez Gazprom za okres od stycznia do lipca. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku dochody z eksportu spadły przy jednoczesnym wzroście ilości sprzedawanego gazu.
Dane dotyczą całego eksportu z wyjątkiem będących w związku celnym Kazachstanu i Białorusi.
Co wynika ze statystyk?
Po pierwsze zwiększył się wolumen eksportu. Wyniósł on 106,8 mld m3 gazu, w porównaniu do 105.3 mld m3 surowca przed rokiem. Do krajów tzw. bliskiej zagranicy (WNP) dostarczono 28,6 mld m3. Przed rokiem było to aż 38 mld m3 gazu. Różnica to głównie efekt drastycznego zmniejszenia zakupów gazu od Rosji przez Ukrainę. Z nawiązką został on nadrobiony eksportem do innych krajów. Od stycznia do lipca Gazprom sprzedał tym odbiorcom 78,1 mld m3 gazu. Przed rokiem było to 67,3 mld m3.
Co ciekawe większy eksport gazu do „dalszych” krajów te efekt wzmożonego zakupu surowca od zachodniej granicy przez Ukrainę. Kijów to robi, ponieważ paradoksalnie rosyjski gaz kupiony przez pośredników jest tańszy niż gaz kupiony od producenta.
Statystyka pokazuje także, że Gazprom otrzymuje mniej pieniędzy za wyprodukowany przez siebie surowiec. Dochody eksportowe "Gazpromu" spadły w ciągu 7 miesięcy tego roku w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego roku o 0,3 proc. Rok wcześniej firma wyeksportowała gaz ziemny wartości niemal 37 mld dolarów.
Dariusz Malinowski
USD
EUR
CHF
GBP