Gdańska maszyna TBM przewierciła już 414 metrów tunelu i jest coraz bliżej drugiej strony rzeki. To jedna z części tzw. Trasy Słowackiego, która ma być szybkim połączeniem do portu i okolic PGE Areny.
Przewiercenie tych 400 metrów zajęło ponad 80 dni. Tym samym tarcza Damroki wykonała już ponad 1/3 prac w pierwszej nitce tunelu.
Damroka to TBM przystosowany do wiercenia mocno nawodnionych gruntów o średnicy tarczy 12,6 metrów, czyli jeden z największych na świecie. Waży 2,2 tys. ton i ma 91 metrów długości. W Gdańsku wywierci dwa tunele, w każdym z nich znajdą się po dwa pasy ruchu, a długość każdego wyniesie ponad kilometr.
Pod koniec sierpnia maszyna TBM ma dotrzeć na drugi brzeg i tam przejść przegląd techniczny. Postój, w zależności od ilości elementów do wymiany, może potrwać kilkanaście dni. Blok, w którym nastąpi wymiana narzędzi znajduje się na około 470 metrze tunelu, tuż przed Nabrzeżem Drzewnym.
Damroka wydrąży dwie nitki, po jednej dla każdego kierunku ruchu. W najgłębszym miejscu znajdą się one ok. 35 metrów pod lustrem wody. Dodatkowo powstanie siatka siedmiu minituneli, będącymi drogami ewakuacyjnymi.
Wydrążenie pierwszego tunelu potrwa około 5-6 miesięcy. Kiedy tarcza przedostanie się na drugą stronę Martwej Wisły, wiertło zostanie zdemontowane i przetransportowane z powrotem na prawy brzeg rzeki, a cała maszyna cofnie się wybudowanym przez siebie tunelem. Po złożeniu rozpocznie wiercenie drugiej nitki.
Choć każdy tunel będzie mierzyć 1,4 km długości, maszyna wydrąży "jedynie" odcinek o długości ok. 1,1 km. Na pozostałe 300 m składają się tunele wykonane w wykopie po obu stronach wylotów podwodnej przeprawy.
Gigantyczny TBM powstał na zamówienie w Niemczech. Budowano go 9 miesięcy. Maszyna na czas transportu do Gdańska została rozłożona na części. Większość elementów docierała drogami, ale te największe do Gdańska przypłynęły statkiem.
Koszt gigantycznego "kreta" to 80 mln zł. Koszt całej budowy odcinka tunelowego to 885 mln zł. Tunel pod Martwą Wisłą będzie jedną z największych i najbardziej spektakularnych inwestycji miasta w ostatnich latach. To pierwszy taki drogowy tunel w Polsce. Zgodnie z założeniem, ma być zbudowany do końca 2014 roku. Pierwsze samochody będą mogły pojechać na początku 2015 roku.
To jedna z części tzw. Trasy Słowackiego, ma ona być szybkim połączeniem do portu i okolic PGE Areny. Z obwodnicy południowej Gdańska, dzięki tunelowi, będzie można dojechać do stadionu i Nowego Portu, omijając korki w centrum miasta. Z drugiej strony trasa będzie prowadziła do lotniska.