Rekrutacja załogi do powstającej w Szczecinie fabryki podstaw do morskich elektrowni wiatrowych zacznie się pod koniec roku.
Szacuje się, że KSO będzie zatrudniać 450 osób, jeżeli produkcja ruszy pełną parą w 2015 roku w zakładzie pracę może znaleźć nawet 700 ludzi. Będą to pierwsze od lat tak liczne nowe miejsca pracy w produkcji. Na razie inwestor, który wybuduje fabrykę na terenach odkupionych od Szczecińskiej Stoczni Remontowej Gryfia otworzył biuro w Szczecinie.
- Nie wykluczamy, że pracę w nowej fabryce będą mogli podjąć byli stoczniowcy - mówi Mieczysław Matej, kierownik projektu w KSO. - Będzie to wymagało dodatkowych kwalifikacji.
Szkolenia pierwszych pracowników powinny ruszyć jeszcze w tym roku. Zakład ma być w pełni zautomatyzowany.
Fabryka na wyspie Gryfia to wspólne przedsięwzięcie niemieckiej firmy budowlanej, polskiej firmy Crist z Trójmiasta i funduszu Mars.
USD
EUR
CHF
GBP
powoli wchodzi do realizacji. 50 mln na most . To znakomicie wymyślony plan.
Jakie będzie zadanie czerwonego pentagonu w tej intrydze ? I te spotkania
" na mieście " ludzi PO i SLD.
Gryfii przez spólki. To prywatyzacja po szczecińsku.
IV floor
Po drugie: kadra inżynierska to byli pracownicy stoczni szczecińskiej, którzy po upadku zakładu mieli odwagę wyjechać z miasta i pracowali w Trójmieście dla Crista. (od razu mówię, że to nie ja).
Także dajcie sobie spokój z teoriami spiskowymi i cieszcie się, że coś tam u Was w końcu się ruszyło.
Pozdrowienia z Trójmiasta.
PZPR-owców i SB-ków mają kase i władzę w PRL bis zwanej III RP.
Pozdrowienia dla Trójmiasta.
Aby jakiś czas przetrwać wchłania cały majątek , ale nie ludzi MSR ze Świnoujścia .
Teoria spiskowa to może odnosić się do tego czy Mars pracuje dla Polski czy dla Niemiec,
Dlatego że w KSO Niemcy mając 62,5 % głosów nadają ton , i ani Mars ani Crist nie powinni pisnąć słowa na walnym przy podziale zysków.
A w KSO pracę za godziwe pieniądze mają tylko nieliczni reszta to albo agencja pracy tymczasowej lub na własnym rozrachunku .
Czyli rachunek jest prosty : żeby w KSO powstało 450 miejsc pracy (rotacyjnej) to zniszczonych będzie 900 miejsc w obu stoczniach w ciągu dwóch lat.
Coś tu nie tak !
Chciałbym się mylić w ocenie faktów jakie Niemcy i Mars przedstawia budując swoją fabrykę.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.