Po raz pierwszy od trzynastu lat brazylijski, państwowy koncern naftowy Petrobras zanotował kwartalną stratę. Analitycy tłumaczą to ogromnymi zakupami sprzętu, co przy słabnącej walucie Brazylii odbiło się na naftowym potentacie.
W drugim kwartale strata spółki wyniosła 1,35 mld reali (około 539,61 mln dolarów). Dla porównania, w drugim kwartale ubiegłego roku koncern zarobił prawie pięć miliardów dolarów.
Problemy ze słabnącym realem to nie jedyne kłopoty, jakie ma Petrobras. Firma musiała zmniejszyć produkcję z powodu problemów z ochroną środowiska. Okazało się, że na kilku instalacjach zanotowano niebezpieczne wycieki. Międzyroczny spadek produkcji wyniósł 1,1 proc.
Specjaliści są zgodni, że problemy brazylijskiej spółki są przejściowe i wynikają także z sięgania po trudne złoża. Nadal w opinii rynku, Petrobras to jedna z najbardziej perspektywicznych firm naftowych na świecie.
Dariusz Malinowski