Inne

Jak wyglądały obchody Dnia Stoczniowca w czasach PRL? Kim były kobiety zatrudnione w Stoczni Gdańskiej im. Lenina? Dlaczego I sekretarze KC PZPR tak chętnie odwiedzali zakład? – na te i inne pytania odpowiedzą prelegenci w kolejnej edycji wykładów popularnonaukowych DŹWIGAMY HISTORIĘ, które przybliżają mniej znane wątki z dziejów Stoczni Gdańskiej. Punktem wyjścia dla każdej z opowieści jest wystawa STOCZNIA | Człowiek. Przemysł. Miasto, eksponowana w ECS. Wstęp wolny.

W pierwszym półroczu 2024 roku dominują tematy wykładów, których głównym bohaterem jest człowiek. Cykl 22 lutego otworzyła prelekcja dr. Przemysława Ruchlewskiego dotycząca świąt obchodzonych w stoczni. Te najważniejsze dla branży, czyli Dzień Stoczniowca, były dawniej prawdziwym świętem stoczniowców i ich rodzin.

Człowiek w centrum

– Anonimowy bohater historii stanowi centrum narracji na wystawie STOCZNIA. Chcemy, aby ludzie byli też bohaterami opowieści podczas wykładów – wyjaśnia dr Konrad Knoch, współkurator ekspozycji i jeden z prelegentów. – Pokazywane tu bogate dziedzictwo tego miejsca nierzadko zaskakuje zwiedzających, takie też będą wykłady. Pokojowy, solidarnościowy strajk stoczniowców z 1980 roku konfrontujemy z wątkiem więźniów podobozu koncentracyjnego Stutthof pracujących na potrzeby zakładu. Z kolei w pobliżu największej dumy Stoczni Gdańskiej w czasach PRL, bazy rybackiej, pokazujemy model U-Boota U-9 wyprodukowanego w Stoczni Cesarskiej w Gdańsku, narzędzie do prowadzenia bezlitosnej wojny na morzu. To wzbudza emocje, tym bardziej, że pamięć o Stoczni Gdańskiej jako miejscu narodzin Solidarności jest nadal bardzo żywa wśród gdańszczan i Polaków.

W rolę prelegentów wcieli się pięciu badaczy – historycy, historyczka sztuki, politolożka i socjolożka. Część z nich związana jest z Uniwersytetem Gdańskim. To kontynuacja pierwszego, dużego wspólnego przedsięwzięcia ECS i UG, efekt podpisanego w listopadzie 2022 roku porozumienia między instytucjami, dotyczącego między innymi współpracy naukowej.

Cykl wykładów DŹWIGAMY HISTORIĘ jest jednym z elementów bogatego programu wydarzeń pod hasłem STOCZNIA. OPOWIADAMY WYSTAWĘ, adresowanych do rodzin, uczniów, młodzieży, gdańszczan i turystów.

Rezonans

Dziedzictwo Stoczni Gdańskiej jest unikalne, bo łączy w sobie tragiczne doświadczenie obu wojen światowych z miejscem narodzin polskiej, nowoczesnej demokracji. Dzięki zrywowi stoczniowców w sierpniu 1980 roku, którzy w walce o prawa pracownicze i obywatelskie zjednoczyli całe społeczeństwo, Stocznia Gdańska trafiła na okładki najpoczytniejszych magazynów świata. Rozpoczęła się pokojowa rewolucja, której skutki objęły centralną i wschodnią Europę.

Dotychczas uwagę badaczy, Stocznia Gdańska skupiała przede wszystkim właśnie jako miejsce narodzin Solidarności.

– Na wystawie STOCZNIA próbujemy zdefiniować to miejsce i jego dziedzictwo na nowo. Pokazujemy różne jego oblicza, nierzadko zaskakujące i szerzej nieznane. Jednak ekspozycja rządzi się swoimi prawami i pewne, niezwykle ciekawe tematy zostały jedynie zasygnalizowane. Z poczucia niedosytu zrodził się pomysł, aby pogłębić wybrane wątki, które nie doczekały się jeszcze swoich opracowań – opowiada dr Magdalena Staręga, koordynatorka merytoryczna wystawy STOCZNIA oraz cyklu wykładów, jedna z prelegentek, która zajmuje się w ECS dziedzictwem stoczniowym.

– Dziedzictwo gdańskich stoczni, a zwłaszcza Stoczni Gdańskiej, niesamowicie dziś rezonuje. Wielu dawnych pracowników kultywuje tę pamięć, a ECS jest naturalnym miejscem do jej pielęgnowania. Jesteśmy częścią tej historii, nasz budynek stoi przy legendarnej Bramie nr 2 i pomniku Poległych Stoczniowców 1970. Chcemy dźwignąć tę wiedzę
i udostępnić wszystkim zainteresowanym, zarówno miłośnikom historii Gdańska, regionu, jak i samego zakładu. Bardzo liczymy na obecność młodzieży - dodaje dr Staręga.

Wiatr historii

Historia Stoczni Gdańskiej i jej poprzedniczek sięga ponad 170 lat. Ich dzieje rozpoczyna powołanie w połowie XIX wieku niewielkiej bazy remontowej korwet, ulokowanej u brzegu Martwej Wisły. Dążenie do osiągnięcia pruskiej, a następnie niemieckiej dominacji na morzach, determinowało sukcesywny rozwój zakładu. Jego produkcja okrętowa na potrzeby II i III Rzeszy, podobnie jak powstałej w pobliskim sąsiedztwie, u schyłku XIX wieku, prywatnej Stoczni Schichaua, odegrała znaczącą rolę w dwóch największych konfliktach światowych XX wieku.

Na zgliszczach stoczni w 1945 roku zaczęło odradzać się życie – zbudowano tu jeden z czołowych zakładów przemysłowych Polski, która znalazła się odtąd w sferze wpływów Związku Radzieckiego. Przez kolejne dekady stocznia stała się nie tylko chlubą rodzimej gospodarki i największym zakładem regionu, ale także miejscem współtworzącym nową tożsamość Gdańska. Kontynuatorką tradycji przemysłowej Stoczni Gdańskiej jest wydzielona z niej w 1952 roku Gdańska Stocznia Remontowa, będąca dzisiaj największym polskim zakładem remontującym i budującym statki.

Więcej informacji o wykładach: STOCZNIA - DŹWIGAMY HISTORIĘ

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0845 4.1671
EUR 4.2992 4.386
CHF 4.6143 4.7075
GBP 5.1641 5.2685

Newsletter