Gdańscy ratownicy uratowali w nocy z soboty na niedzielę w rejonie Górek Zachodnich trzech nurków z Hiszpanii. Ich motorówka miała awarię i nie mogli wrócić na brzeg. Teraz portal Trójmiasto.pl ujawnia kolejne szczegóły związane z ich tajemniczą „wizytą”.
Czerwona, czterometrowa motorówka uległa awarii około trzech mil morskich na północ od Górek Zachodnich w rejonie Ujścia Martwej Wisły. Załoga jednostki, składające się z trzech nurków z Hiszpanii, walczyła z przywróceniem sterowności od sześciu godzin. Służby odebrały zgłoszenie na numer alarmowy i po godzinie odnalazła motorówkę, która znajdowała się ok. 2,7 mil morskich (ok. 5 km) na północ od Górek Zachodnich.
Jak ustalono, ich łódź nie była wyposażona m.in. w podstawowe elementy, jak oświetlenie nawigacyjne, środki łączności i środki ratunkowe, a załoga nie posiadała uprawnień i nie uzyskała zgody na nurkowanie. Miała jednak drogi sprzęt do nurkowania, m.in. urządzenie do poruszania się pod wodą, które pozwala uzyskać prędkość około 18 km/h – wylicza Trójmiasto.pl.
Mężczyźni tłumaczyli, że wypłynęli w morze w poszukiwaniu bursztynu. Zostali wylegitymowani (tylko jednego z trzech mężczyzn zidentyfikowano na podstawie paszportu, pozostałych na podstawie ustnego oświadczenia, ponieważ nie mieli przy sobie dokumentów), policjanci sporządzili dokumentację (jak się później okazało, znalazły się w nieaktywne numery telefonów) i przekazali ją do Kapitanatu Portu Gdańsk. Jak czytamy na stronie Trójmiasto.pl, Komenda Wojewódzka Policji poinformowała, że nie było wówczas podstaw do przeprowadzenia z nimi dalszych czynności, działali ściśle w ramach swoich kompetencji. Byli także w kontakcie z oficerem dyżurnym Kapitanatu Portu.
Jak ustalił portal Trójmiasto.pl łódź, którą płynęli, została zakupiona dzień wcześniej w Iławie za pośrednictwem portalu z ogłoszeniami. Podczas transakcji mężczyzna, który przyjechał z tłumaczem, mówił, że posłuży mu do łowienia ryb. Natomiast w Gdyni, w Centrum Techniki Nurkowej, gdzie wypożyczyli pozostały sprzęt do nurkowania (m.in. butle, automat oddechowy i latarkę), twierdzili, że szukają bursztynu – czytamy.
Warto zwrócić uwagę, że w okolicy, gdzie odnaleziono nurków, znajduje się infrastruktura krytyczna, m.in. Naftoport, dla którego ogłoszono drugi stopień alarmowy BRAVO. Wprowadza się go w sytuacji zaistnienia zwiększonego zagrożenia wystąpieniem zdarzenia o charakterze terrorystycznym, kiedy jednak konkretny cel ataku nie został zidentyfikowany. Na całym terytorium Polski obowiązuje on do 28 lutego br.
Prawdopodobnie dwóch z trzech mężczyzn opuściło już Polskę.
Trójmiasto.pl, PAP
Dzisiaj od godz. 01:53 szukaliśmy 4 m czerwonej łodzi. Po 1 godz. nasi ratownicy z BSR Świbno odnaleźli ją wraz z 3 Hiszpanami, którzy nurkowali ok. 2,7 Mm na Płn. od Górek Zach.
— Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa 🇵🇱 💯 (@mspirsar) January 15, 2023
Pomagała nam #PolicjaWodnaGdańskKWP, ZRM i @KM_PSP_GDANSK
fot. @PomorskaPolicja @mspirsar pic.twitter.com/cOsCp1fWHK