Rosja i Chiny prowadzą wspólne ćwiczenia wojskowe Beibu/Interaction-2024 na Morzu Ochockim – podała agencja Reutera, powołując się na rosyjskie media. Władze w Tokio wyraziły "poważne zaniepokojenie" aktywnością wojskową w regionie, zważywszy na niedawną obecność okrętów i samolotów rosyjskich i chińskich na obszarach pod jurysdykcją Japonii.
Okręty rosyjskiej Floty Pacyfiku i chińskiej marynarki wojennej wpłynęły na Morze Ochockie w ramach wspólnych ćwiczeń - przekazały media.
"Zgrupowanie wykonało zadania wspólnego manewrowania, przeciwdziałania bezzałogowym łodziom pozorowanego wroga, prowadzenia rozpoznania i monitorowania sytuacji na powierzchni morza z udziałem śmigłowców pokładowych" - napisano w oświadczeniu strony rosyjskiej. Chińska armia nie opublikowała informacji na temat manewrów.
Morze Ochockie znajduje się pomiędzy rosyjskim półwyspem Kamczatka na wschodzie, Wyspami Kurylskimi na południowym wschodzie i japońską wyspą Hokkaido na południu.
Japoński minister obrony Minoru Kihara powiedział we wtorek, że władze są "mocno zaniepokojone" bieżącą sytuacją w regionie.
"Mamy silne poczucie kryzysu w związku z tego rodzaju przypadkami, które miały miejsce w tak krótkim czasie na wodach i w przestrzeni powietrznej otaczającej nasz kraj" - powiedział Kihara na konferencji prasowej w Tokio, nazywając naruszenie przestrzeni powietrznej przez Rosję "prowokacyjnym aktem.
W poniedziałek rosyjski wojskowy samolot patrolowy trzykrotnie naruszył przestrzeń powietrzną Japonii w pobliżu północnej prefektury Hokkaido, na co japońskie Powietrzne Siły Samoobrony wystrzeliły flary z poderwanych myśliwców. Tokio złożyło protest wobec Moskwy.
Z kolei 18 września chiński lotniskowiec Liaoning i dwa niszczyciele rakietowe po raz pierwszy wpłynęły na krótko do strefy przyległej Japonii między południowymi wyspami Yonaguni i Iriomote w prefekturze Okinawa.
Kihara zaznaczył również, że w sumie osiem chińskich i rosyjskich okrętów wspólnie przepłynęło przez Cieśninę La Perouse’a między Hokkaido a Sachalinem, podczas rejsu z Morza Japońskiego na Morze Ochockie między niedzielą a poniedziałkiem.
Od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę na Ukrainę, stosunki między Moskwą a Pekinem uległy zacieśnieniu, w tym na płaszczyźnie wojskowej. Armie obu państw brały udział w dwu i wielostronnych manewrach.
Wspólne ćwiczenia w lipcu miały miejsce w okolicach Zhanjiang, miasta w prowincji Guangdong na południu ChRL. Odbyły się one w tym samym tygodniu, w którym przywódcy NATO ostrzegli, że Chiny "stały się decydującym czynnikiem wspierającym" inwazję Rosji na Ukrainę. W reakcji Pekin przestrzegł sojusz przed "prowokowaniem konfrontacji".
Z Pekinu Krzysztof Pawliszak