Bombowce i myśliwce Federacji Rosyjskiej przeleciały w pobliżu amerykańskich okrętów wojennych, uczestniczących w ćwiczeniach Baltops.
Rosyjskie maszyny pokazały się w odległości kilkuset metrów od USS San Antonio i USS Jason Dunham. Rosjanie na każde manewry w pobliżu swojej granicy reagują alergicznie. Poza ostrymi wypowiedziami polityków organizują własne ćwiczenia lub wysyłają w pobliże swoje siły dając w ten sposób znać, że obserwują ruchy innych krajów.
Amerykańscy żołnierze jednak nie dali się sprowokować. W opisie filmu z incydentu, który udostępniła marynarka Stanów Zjednoczonych możemy przeczytać, że "Marynarze z przyjemnością obserwują pokazy zorganizowane przez Rosyjskie Siły Powietrzne".
Baltops to największe tego typu manewry w historii. Bierze w nich udział blisko 50 okrętów i trzy tysiące żołnierzy z 17 krajów NATO, a także amerykańskie bombowce strategiczne. Ćwiczenia zakończą się 20 czerwca.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.