ONZ pod presją. Liczba uwięzionych na statkach marynarzy wynosi już 200 tys.
Sekretarz Generalny ONZ został wezwany w piątek przez przywódców żeglugi i związków zawodowych, aby przekonać państwa członkowskie do pilnego działania celem uniknięcia "kryzysu humanitarnego". Obecnie ponad 200 000 marynarzy utknęło na statkach na całym świecie i nie mogą być zwolnieni z obowiązków po właściwym terminie zakończenia kontraktów lub swojej zmiany w pracy.
We wspólnym liście do António Guterresa, przywódcy Międzynarodowej Izby Żeglugowej (ICS), Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych (ITUC) i Międzynarodowej Federacji Pracowników Transportu (ITF), wezwali sekretarza generalnego do zapewnienia, że rządy przyjmą protokół wydany przez własny organ nadzoru morskiego ONZ, Międzynarodową Organizację Morską.
W piśmie tym stwierdza się: „Na pokładach statków na całym świecie przebywa obecnie ponad 200 tys. marynarzy, którzy zakończyli kontrakt, ale nie mogą wrócić do domu. Wielu z tych marynarzy będzie odczuwać niekorzystny wpływ na ich zdrowie psychiczne i ograniczoną zdolność do bezpiecznego pełnienia swoich obowiązków w obliczu rosnącego zmęczenia.
Dodatkowo, rygorystyczne ograniczenia nałożone przez wiele krajów, w tym odmowa zejścia na ląd i dostępu do niezbędnej pomocy medycznej, przyczyniają się do zmęczenia i wyczerpania. Obawiamy się samobójstw i samookaleczeń wśród tej wrażliwej populacji pracowników”.
W liście podkreślono odpowiedzialność rządów za przestrzeganie wytycznych ONZ dotyczących biznesu i praw człowieka.
"Kończy nam się czas. Prosimy o podjęcie natychmiastowych działań, przed 16 czerwca 2020 roku, przed ostatecznym uzgodnionym terminem wdrożenia zmian w załodze" - stwierdzono w liście.
W związku z tymi wiadomościami, Urząd Morski i Portowy Singapuru (MPA, Maritime and Port Authority), bada możliwości współpracy z branżą i związkami zawodowymi, w tym realizuje specjalne loty czarterowe.
AL, z mediów
Komentarz się nie podoba.?
niestety...
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.