Co najmniej 24 osoby zginęły w wyniku przewrócenia się promu u wybrzeży Indonezji – poinformowały miejscowe służby. Wśród ofiar są też dzieci.
48-metrowym promem płynęło 139 osób, na pokładzie było też 48 samochodów. Statek płynął z wyspy Celebes na sąsiednią wyspę Selayar i w pewnym momencie został zaskoczony silnym wiatrem i wysokimi falami.
Z tonącego promu uratowane zostały 74 osoby. Na pokładzie jest jeszcze 41 osób i wciąż trwa akcja ratownicza, którą utrudnia silny wiatr i ulewny deszcz.
Wypadek zbiegł się we wtorek z ogłoszeniem końca poszukiwań ciał dziesiątek ofiar zatonięcia przed dwoma tygodniami promu na jednym z najgłębszych jezior świata – jeziorze Toba na północy Sumatry.
Indonesia says passengers trapped for a night on a stricken ferry off the island of Sulawesi were rescued, as death toll rises to 29 pic.twitter.com/CK1LzKitVZ
— TRT World Now (@TRTWorldNow) 4 lipca 2018