Czy połączenia z Bornholmem zacznie wkrótce obsługiwać większy i szybszy prom? Takowego domagają się obecnie przedstawiciele Stowarzyszenia Pasażerów z Bornholmu, którzy chcą uruchomienia większego statku niż Leonora Christina.
Leonora Christina obsługuje obecnie połączenie Ronne-Ystad. Jest to nowoczesna, zbudowana zaledwie w 2011 r. jednostka, która może zabrać na pokład 1400 osób, 350 pojazdów osobowych oraz 40 pojazdów ciężarowych. Jednostka rozwija imponującą prędkość 40 węzłów (74 kilometry na godzinę). Przedstawiciele Stowarzyszenia Pasażerów z Bornholmu uważają jednak, że jego parametry nie spełniają wymagań, jakimi powinna się charakteryzować jednostka pływająca na tej trasie. Domagają się uruchomienia większego i szybszego promu wraz z wejściem w życie kolejnej, nowej umowy na obsługę tego połączenia, które obecnie obsługiwane jest przez BornholmerFærgen.
- Leonora Christina nie jest w stanie dłużej wypełnić warunków, na jakie zgodzono się w umowie w kwestii przyszłościowej obsługi połączeń na Bornholm - powiedział Bjørn Carlsen, wskazując m.in. na fakt, że możliwość przyjęcia na pokład 350 pojazdów do zbyt mało. Dodaje on, że i ta liczba wydaje się być zawyżona. Dostępna przestrzeń jest bowiem wyliczona dla pojazdów o wymiarach 4,5 na 1,75 metra. Tymczasem wiele współczesnych pojazdów przewyższa te wymiary.
Według Stowarzyszenia Pasażerów z Bornholmu przyszły prom musi być także szybszy niż Leonora Christina. Chodzi o to, by czas przeprawy nie przekraczał 80 minut.
Kolejny kontrakt na obsługę połączeń na Bornholm ma obowiązywać przynajmniej do 2028 r.
PromySkat
Źródło: TV2