W ciągu dwóch tygodni spółki żeglugowe mają przygotować ramowy projekt konsolidacji, a Ministerstwo Skarbu Państwa weźmie go pod uwagę. Tak ustalono na poniedziałkowym posiedzeniu Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego. Jednym z tematów była prywatyzacja Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.
- Jesteśmy gotowi, żeby trwający proces prywatyzacji PŻB ponownie przeanalizować - mówił wiceminister skarbu Rafał Baniak, który przyjechał do Szczecina na posiedzenie zespołu parlamentarnego.
Wojciech Chmielewski, dyrektor deparatmentu przekształceń własnościowych i prywatyzacji w MSP, zaznaczył, że prywatyzacja ma umożliwić rozwój spółce
Wypowiedzi te rozczarowały posła SLD Stanisława Wziątka.
- Czas upłynął, a państwo występujecie z tym samym komunikatem: "będziemy analizować" - irytował się poseł. - Nie słuchacie głosów z regionu. Czy potrzeba prywatyzowania ma być celem samym w sobie? Czy Skarb Państwa chce się pozbyć PŻB , czy też chce wzmocnić całą branżę żeglugi promowej? Proszę się odnieść do propozycji konsolidacji PŻB i Unity Line.
W podobnym tonie wypowiadał się poseł PiS-u Joachim Brudziński.
- Dziś z arogancją informujecie, że proces prywatyzacji będzie kontynuowany - mówił J. Brudziński do przedstawicieli resortu skarbu. - Obiecujecie, że poprzez analizę uratujecie armatora. Wykorzystamy wszystkie instrumenty, żeby wam patrzeć na ręce.
Wiceminister Baniak powtórzył, że proces prywatyzacji trwa.
- Proszę nie oczekiwać ode mnie, że dziś ogłoszę jego koniec - stwierdził i przypomniał, że aktualna jest strategia PŻB, przyjęta jednogłośnie przez radę nadzorczą spółki. Mowa w niej o potrzebie znalezienia inwestora strategicznego.
Na posiedzeniu obecni byli szefowie zainteresowanych spółek żeglugowych: prezes PŻB Jarosław Siergiej, dyrektor naczelny Polskiej Żeglugi Morskiej Paweł Szynkaruk oraz prezes Unity Line (z grupy PŻM) Jarosław Kotarski. Przyznali, że wstępnie rozmawiali o idei konsolidacji. Przewodniczący zespołu, poseł Arkadiusz Litwiński (PO) pytał ich, ile potrzebują czasu na przygotowanie programu konsolidacyjnego, który mógłby być przedstawiony w ministerstwie. Ustalono, że taka ramowa koncepcja powstanie w ciągu dwóch tygodni.
- Bedzie ona poważną przesłanką do podjęcia kolejnych decyzji - obiecał R. Baniak.
Przypomnijmy, że konsolidacja polskich spółek żeglugowych miałaby być alternatywą dla toczącej się dziś prywatyzacji PŻB. Do kolejnego jej etapu dopuszczono trzy firmy: z Niemiec, Danii i Finlandii. Sprzedaży spółki sprzeciwia się załoga PŻB, zachodniopomorscy parlamentrzyści wszystkich opcji, radni sejmiku i samorządowcy kołobrzescy.
Tekst i fot. (ek)
Za jednym zamachem puszczą rynki dwóch firm.
Skarb Państwa kupi sobie swoją spółkę?
A co z wydanymi do tej pory pieniędzmi na audyty z kasy PŻB.
Po co rozdano za symboliczną złotówkę majątek stały PZB /np;port, bazę promową Gdańsk/itd.
Na raz Wszyscy lokalni "włatcy móh" przed wyborami się przebudzili.
I co dalej po wyborach?
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.