Kilkanaście minut zajęło w sobotę rano skuteczne ściągnięcie z mielizny holenderskiego statku cargo, który od czwartku blokował kanał Drogi Wodnej Świętego Wawrzyńca w pobliżu Montrealu w Kanadzie – podały w kanadyjskie media.
138 metrowy Heemskerkgracht, który po wbiciu się w brzeg w czwartek wieczorem blokował Drogę Wodną Świętego Wawrzyńca, ważną trasę żeglugową między Atlantykiem a Wielkimi Jeziorami, został w sobotę rano skutecznie odsunięty od brzegu przez dwa holowniki, operacja zajęła kilkanaście minut. Po odholowaniu do portu Cote-Sainte-Catherine na południu Montrealu będzie naprawiony – podał publiczny francuskojęzyczny nadawca Radio-Canada. Statku nie trzeba było rozładowywać, nie trzeba też było wypompować paliwa.
Żegluga będzie przywracana stopniowo od soboty.
W czwartek wieczorem na holenderskim statku płynącym do Hiszpanii, zatrzymały się silniki i tym samym utracone zostały możliwości manewrowania. Statek wbił się w brzeg drogi wodnej. Jak w sobotę podawały media, przyczyną awarii nie był błąd ludzki, ale najprawdopodobniej metalowy fragment, który uszkodził silniki.
#CCGLive: A Dutch cargo ship, the Heemskerkgracht, ran aground yesterday following an engine problem in the Kahnawake area, near Montreal, #Quebec. There is no pollution or water ingress in the ship's hold and it does not contain any hazardous materials. pic.twitter.com/Yp2e6dmkJi
— Canadian Coast Guard (@CoastGuardCAN) August 23, 2024
#CCGLive Update: Early this morning the tugboats Océan Pierre Julien and Océan Intrépide carried out towing operations to free the vessel. The Heemskerkgracht has been freed and will be towed to dock for inspection. pic.twitter.com/Oj4QcJAiCm
— Canadian Coast Guard (@CoastGuardCAN) August 24, 2024
Mająca ponad 3700 km śródlądowa droga wodna dla statków oceanicznych między Atlantykiem a Wielkimi Jeziorami co roku generuje 50 mld USD aktywności gospodarczej i przyczynia się do istnienia prawie 357 tys. miejsc pracy w Kanadzie i USA. Śluzy na drodze wodnej pozwalają ominąć m.in. Wodospad Niagara.
Z Toronto Anna Lach