Odnotowano wzrost wartości masowców o prawie 50 proc. w ciągu jednego roku. Wartość statków do przewozu suchych ładunków masowych wzrasta, podczas gdy zyski tonażu capesize osiągają najwyższe poziomy sezonowe od 2010 r.
Wartości masowców rosną w tym roku w siłę, we wszystkich kategoriach wiekowych i wielkościowych, zwłaszcza w sektorach capesize i supramax. W sektorze capesize wartość 20-letnich statków o nośności 180 000 ton wzrosła o około 39,6 proc. z 13,86 mln USD do 19,35 mln USD, co stanowi najwyższy poziom od 2010 roku.
Na drugim końcu skali, nowo przekazane przez stocznie statki supramax o nośności 60 000 t umocniły się o ok. 12,6 proc. od początku roku - z 33,44 mln USD do 37,64 mln USD.
W ujęciu rok do roku wartość statków typu capesize odnotowała imponujące wzrosty, a statki w wieku poniżej roku (świeżo przekazane przez stocznie) o nośności 180 000 t wzrosły w cenie o ok. 43,3 proc. z 53,25 mln USD do 76,22 mln USD.
Jest też większy ruch na rynku statków używanych. Do tej pory wolumen sprzedaży capesize wzrósł ponad dwukrotnie w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, z 42 sprzedażami zgłoszonymi od 1 stycznia 2024 r. w porównaniu do 20 sprzedaży w tym samym okresie w 2023 r.
Rynek sprzedaży i kupna statków używanych (sale and purchase) czyli rynek wtórny w sektorze masowców był bardzo aktywny, wykazując wzrost o około 35 proc. rok do roku. W lutym 2024 r. zawarto 33 transakcje sprzedaży capesize w porównaniu do zaledwie dziewięciu w lutym 2023 r., co stanowi wzrost o ok. 267 proc. rok do roku.
W przypadku sektora supramax liczba ta wzrosła o ok. 20 proc. Greccy nabywcy byli najbardziej aktywni w sektorze capesize, odpowiadając za ok. 33 proc. zakupów; zajęli również pierwsze miejsce na rynku wtórnym supramax, obok chińskich nabywców z udziałami po ok. 28 proc..
Niedawny wzrost wartości można przypisać wysokim dochodom przynoszonym przez statki, szczególnie zauważalnym o tej porze roku. Tradycyjnie pierwszy kwartał jest uważany za spokojny okres dla masowców ze względu na sezonowość i obchody Księżycowego Nowego Roku na Dalekim Wschodzie, co zwykle prowadzi do tymczasowej przerwy czy uspokojenia w ruchu rynkowym. Jednak ten rok jest wyjątkiem, a obecne zyski capesize osiągają najwyższe poziomy sezonowe od 2010 roku.
W II połowie marca uśrednione stawki spot dla masowców wynoszą około 35 750 USD / dzień, co stanowi ponad dwukrotność poziomów obserwowanych o tej porze w ubiegłym roku, kiedy stawki wynosiły około 15 000 USD / dzień. Wzrost ten można przypisać chińskiemu handlowi przewyższającemu oczekiwania, co wskazuje na pozytywną zmianę w globalnych trendach handlowych w pierwszych kilku miesiącach roku.
Dodatkowy popyt na tonomilę zapewnił również wsparcie dla zysków masowcó z tego względu, że obawy o bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym doprowadziły do zakłóceń na drodze między Europą a Bliskim i Dalekim Wschodem (również m.in. między USA i Bliskim Wschodem), skłaniając wielu armatorów do rozważenia czy wyboru dłuższych podróży wokół Przylądka Dobrej Nadziei jako sposobu na uniknięcie tych niespokojnych obszarów.
Największy polski armator - Polska Żegluga Morska ze Szczecina - eksploatuje głównie masowce: handysize / handymax oraz panamaxy / kamsarmaxy.
Znaczące przykłady sprzedaży masowców z ostatnich tygodni:
Ostatnie transakcje sprzedaży, które przyczyniły się do wzrostu wartości statków, obejmują takie przykłady, jak: capesize (newcastlemax) Shin Koryu (208 000 t nośności, przekazany przez stocznię w październiku 2009, stocznia Universal) do Winning Shipping za 32,75 mln USD; supramax o nazwie Bulk Monaco (63 700 t, czerwiec 2023, Shin Kasado Dock) sprzedany do CTM Deher za 40,5 mln USD oraz supramax o nazwie Andromeda (61 500 t, styczeń 2011, Oshima) sprzedany nieznanym tureckim nabywcom za 21,0 mln USD.
rel (Vessel Value); PBS
collage: PBS
USD
EUR
CHF
GBP