Żegluga

W ostatnią środę skierowano do akcji zbudowany w Polsce prom estońskiego armatora po tym, jak statek towarowy Friendland pod łotweską banderą utknął w grubym lodzie, a jego operator wezwał pomoc.

Prom Tõll (nr IMO 9762651; GT 4,987; nośność 635 t), przybył na pozycję uwięzionego w lodach statku po zakończeniu swoich rozkładowych rejsów zaplanowanych na ten dzień. Przyszedł z pomocą drobnicowcowi Friendland (nr IMO 9246906; GT 3666; nośność 4684 t), pływającemu pod banderą łotewską i kontrolowanemu przez estońską firmę Klip Marine Shipmanagement, który wpadł w lodową pułapkę na akwenie znanym jako Morze Väinameri (zatoka Väinameri), w drodze z Łotwy do portu Naantali w Finlandii.

Sytuację utrudniały ciężkie warunki pogodowe, w tym wiatr o prędkości ok. 30 mil na godzinę, który doprowadził do dryfowania i spiętrzenia lodu blokując tym samym szlak żeglugowy i unieruchamiając statek, który okazał się bezradny wobec siły żywiołu, mimo posiadania kadłuba o najwyższej możliwej dla zwykłego statku towarowego klasie lodowej A1.

Zbudowany w Gdańsku 114-metrowej długości prom, wyposażony w pędniki azymutalne na dziobie i na rufie, z powodzeniem otworzył rynnę w lodzie ("kanał lodowy") dla statku i eskortował go na otwarte wody, umożliwiając mu wznowienie podróży do Finlandii. Po skutecznym udzieleniu pomocy przez prom, ruszył on, wraz ze statkiem towarowym na południe w kierunku punktu pilotowego Viirelaid. Stamtąd Friendland kontynuował podróż w kierunku Finlandii, podczas gdy prom Tõll powrócił do swojej przystani. Friendland dotarł do fińskiego portu w piątek, 5 grudnia w nocy / wcześnie rano (ok. godz. 3:00).

Prom Tõll, podobnie jak bliźniacze Piret, Tiiu i Leiger, ma klasę lodową A1 i jest częścią floty TS Laevad OÜ, spółki zależnej AS Tallinna Sadam, która od października 2016 r., pod nazwą handlową Praamid, organizuje ruch promowy między kontynentem a większymi wyspami estońskimi Hiiumaa, Muhu i Saaremaa.

Dwa statki z serii tych nowoczesnych promów dwustronnych - Piret i Toll - zbudowała w roku 2017 stocznia Remontowa Shipbuilding z grupy kapitałwej Remontowa Holding.

Jak informuje armator, promy okazjonalnie pomagają w łamaniu lodu, gdy jest to możliwe.

Tõll został przebudowany na pierwszy hybrydowy statek pasażerski w Estonii. Jego baterie umożliwiają podróżowanie przez część czasu na energii elektrycznej, co zmniejsza ilość zużywanego oleju napędowego i minimalizuje zanieczyszczenie powietrza.

W minionym tygodni dwa statki towarowe utknęły w pobliżu Estonii z powodu trudnych zimowych warunków pogodowych. Jednym z nich był Friendland, któremu pomógł wyrwać się z okowów lodu polskiej budowy prom, drugim - pływający pod portugalską banderą Bugoe.

Wielozadaniowy statek Bugoe (nr IMO 9376775; GT 4102; nośność 5484 t), należący do niemieckiego armatora Eicke Schiffahrts, w poniedziałek, 1 stycznia zboczył z kursu z powodu ruchów dryfującego lodu i silnych wiatrów, w wyniku czego utknął na płytkich wodach na skraju zatoki Väinameri. Według innych źródeł statek specjalnie zboczył z zamierzonego kursu, aby uniknąć kry lodowej i schronić się przed silnym wiatrem.

Pomimo prób ratowania Bugoe przez lokalny holownik i łódź pilotową, niekorzystne warunki pogodowe udaremniły ich wysiłki. Statek został pozostawiony w lokalizacji, gdzie został uwięziony do czasu ustąpienia silnego wiatru i powrotu bardziej sprzyjających warunków lodowych. Ostatecznie został uwolniony po nicałej dobie i 2 stycznia kontynuował podróż do małego portu Kuressaare nad zatoką Väinameri.

Estońskie służby morskie wydawały w minionym tygodniu raporty o trudnych warunkach lodowych w regionie. Raporty te wskazywały również, że trudne warunki pogodowe mają być dodatkowo zintensyfikowane przez trwającą burzę zimową i silne wiatry.

W związku z tym zarówno państwo estońskie, jak i lokalna administracja morska ogłosiły przejściowe zawieszenie usług pilotażowych dla statków w tym obszarze ze względu na panujące warunki pogodowe.

W Skandynawii temperatury spadły poniżej – 40 °C, a w szwedzkiej Laponii odnotowano w minionym tygodniu – 43,6 °C - najniższą temperaturę odnotowaną w styczniu w Szwecji od 25 lat.

Jak poinformowali rzeczoznawcy morscy i konsultanci Van Ameyde Marine - w środę Fiński Instytut Meteorologiczny podał, że Zatoka Botnicka zamarzła całkowicie około miesiąc wcześniej niż zwykle. Specjalistyczne mapy meteorologiczne pokazują zbity lód pokrywający północną część Zatoki Botnickiej.

Analitycy firmy Van Ameyde poinformowali, że zamarznięcie spowodowało aktywację wszystkich szwedzkich lodołamaczy. W Finlandii lodołamacz Arctia Urho (nr IMO 7347615; GT 7525; nośność 2570 t; uciąg na palu 185 T) o mocy 16,2 MW (zbudowany w 1975 r.) opuścił Helsinki i udał się do Zatoki Botnickiej, stając się piątym lodołamaczem uruchomionym w tym sezonie.

"W ostatnich latach nie było podobnych zim i to wyjątkowe, że tak wiele lodołamaczy jest aktywnych już w pierwszym miesiącu roku" - powiedział specjalista z Van Ameyde. "Tegoroczny chłodniejszy i wcześniejszy początek zimy przypomina o nieustannych wyzwaniach stojących przed statkami żeglującymi po wodach Skandynawii i Bałtyku."

PBS, z mediów

Fot.: Praamid 

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0845 4.1671
EUR 4.2992 4.386
CHF 4.6143 4.7075
GBP 5.1641 5.2685

Newsletter