W niedzielę, 20 sierpnia na torze wodnym Świnoujście-Szczecin doszło do – jak się później okazało – niegroźnej w skutkach kolizji zbiornikowca z nabrzeżem – poinformował portal iswinoujscie.pl. Prawdopodobnie awaria steru była przyczyną incydentu.
Statek Angon płynął ze Szczecina do Gdańska, gdy około 15.40 uderzył we wschodni brzeg Kanału Piastowskiego (na wysokości ok. 11-go kilometra toru wodnego). Jak czytamy na stronie iswinoujscie.pl załoga próbowała samodzielnie zejść ze skarpy, ale bezskutecznie. Do akcji ratunkowej rozdysponowano holowniki Fairplay XVIII oraz Juno, którym udało się uwolnić jednostkę.
Czytaj także:
Nikomu nic się nie stało, nie doszło także do wycieku paliwa, ani transportowanego ładunku. Nie stwierdzono również uszkodzenia poszycia kadłuba statku. Dzięki temu, po dokonaniu przeglądu nurkowego i przywróceniu dokumentów przez klasyfikatora, statek po godz. 1 wyszedł z portu w Świnoujściu do portu w Gdańsku.
O zdarzeniu poinformowano Państwową Komisję Badania Wypadków Morskich.
AL, z mediów (iswinoujście.pl)