Luksusowy jacht żaglowy zatonął przy nabrzeżu po tym, jak, na postoju, uderzony został przez oceaniczny holownik hiszpańskiej morskiej służby poszukiwania i ratownictwa.
Jacht żaglowy Eleonora E (GT 148, długość całkowita 49 m), zacumowany w Port Tárraco, w hiszpańskiej Tarragonie, uderzony został prostopadle rufą 60-metrowego statku ratowniczego Punta Mayor (nr IMO 8305066), co spowodowało zmiażdżenie jego prawej burty i zatonięcie jachtu przy nabrzeżu.
Punta Mayor - były serwisowiec offshore - AHTS zbudowany w 1984 i zaadaptowany przez rząd Hiszpanii w 2014 na oceaniczny holownik emergency response (ERV) i statek poszukiwawczo-ratowniczy (należący do floty Sociedad de Salvamento y Seguridad Maritima - SASEMAR) - manewrował w celu wyjścia z portu, gdy najprawdopodobniej jego napęd główny zablokował się w trakcie pracy wstecz. Statek nie mógł się zatrzymać, ani nawet spowolnić ruchu wstecz i uderzył prostopadle w burtę stojącego przy nabrzeżu jachtu przy relatywnie wysokiej - jak na manewry w porcie - prędkości.
Nikt nie odniósł obrażeń. Jacht ma konstrukcję stalową i prawdopodobnie zostanie naprawiony i odnowiony. Jest to replika szkunera z 1910 roku, zbudowana w 2002 roku. Jacht, pływający pod banderą brytyjską, mieści osiem osób przy siedmio-osobowej załodze. Oferowany był do wyczarterowania na Morzu Sródziemnym, po stawce około 70 000 euro (74 000 USD) za tydzień.
PBS; z mediów
Fot.: Diari de Tarragona / YouTube (video still); Port of Tarragona / Twitter
USD
EUR
CHF
GBP