Główne prace w śluzie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną zostały zakończone. Obecnie trwają drobne prace wykończeniowe np. takie jak montaż wyposażenia hydrotechnicznego czy testy mechanizmów ruchu - podał wykonawca. Za 5 miesięcy kanałem mają przepłynąć pierwsze jednostki.
Nowa droga wodna łączącą Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską to jedna z priorytetowych inwestycji rządu PiS. Inwestycja ma wzmocnić suwerenność Polski i uniezależni ją od decyzji rosyjskiej strony. Na przepłynięcie przez cieśninę pilawską polskie jednostki musiały każdorazowo uzyskiwać zgodę Rosji. Po wybudowaniu kanału nie będą musiały tego robić. Dzięki przekopowi skróci się też droga jednostek płynących z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany. Inwestycja wzmocni port w Elblągu i porty nad Zalewem Wiślanym.
Według zapowiedzi wiceministra infrastruktury Marka Gróbarczyka, otwarcie kanału przez Mierzeję ma nastąpić 17 września. Jak wskazywał na niedawnej konferencji w kapitanacie w Nowym Świecie wiceminister Gróbarczyk z uwagi na to, że "nowa droga wodna jest inwestycją szczególną o przełomowym charakterze, zatem data otwarcia kanału też musi być szczególna".
Jak mówił "w kontekście tragedii, która dzieje się na Ukrainie, agresji Rosji i tych działań, które były wymierzone w inwestycję, to data 17 września odwraca historię". "Jednostki, które będą wpływały (przez kanał - PAP) otworzą nową drogę wodną. Drogę, która tyle lat była zamknięta i sterowana przez stronę rosyjską"- mówił wiceminister Gróbarczyk.
Wykonawcy pozostało zatem 5 miesięcy do wyznaczonego terminu ukończenia budowy.
Konsorcjum NDI / Besix pytany obecnie przez PAP jak przebiegają prace w śluzie kanału odpowiedział, że główne roboty zostały zakończone.
Obecnie trwają drobne prace wykończeniowe np. takie jak wykonywanie powłok antykorozyjnych na wrotach bramy północnej, montaż wyposażenia hydrotechnicznego, testy mechanizmów ruchu. Pierwsza woda w śluzie pojawi się w części południowej, w obszarze między tymczasową ścianką szczelną a wrotami bramy południowej znajdującymi się od strony Zalewu Wiślanego.
Wypełnienie wodą zasadniczego fragmentu śluzy między bramami będzie procesem długotrwałym, do którego zostaną wykorzystane wysoko wydajne pompy i/lub otwory technologiczne w ściankach szczelnych - podał wykonawca.
Rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska dodała, że roboty w śluzie są na ukończeniu, trwają próby na zamknięciach północnym i południowym. Niebawem wykonawca planuje przeprowadzić próby szczelności i po ich zakończeniu przystąpi do procedury uzyskania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. W części południowej śluzy, na końcowym odcinku kanału południowego wykonano materac z koszy gabionowych zapobiegający rozmywaniu dna. Zakończono również prace czerpalne na tym odcinku i przystąpiono do analogicznych na stronie północnej kanału.
Całkowita długość nowej drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga to blisko 23 km, z czego ok. 2,5 km stanowi odcinek, na który złożą się śluza i port zewnętrzny oraz stanowisko postojowe. Kanał i cały tor wodny będą miały 5 m głębokości.