Na Wiśle w rejonie Kępy Polskiej śryż lodowy, tj. początkowa postać lodu, nadal blokuje swobodny przepływ wody. Poziom rzeki przekracza tam znacznie stan ostrzegawczy, ale wciąż utrzymuje się poniżej stanu alarmowego. W związku z tą sytuacją, Wody Polskie zdecydowały o postawieniu lodołamaczy w stan gotowości.
Z uwagi na przekroczenie stanu alarmowego Wisły w Kępie Polskiej, w gminie Bodzanów obowiązuje do odwołania pogotowie przeciwpowodziowe ogłoszone tam przez wójta.
W Kępie Polskiej, między Wyszogrodem a Płockiem, obserwujemy na Wiśle podbitkę śryżową. Podjęto decyzję o postawieniu w stan pełnej gotowości lodołamaczy, które stacjonują na rzece przy stopniu wodnym we Włocławku - powiedziała PAP Urszula Tomoń, rzeczniczka Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie - Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie.
Jak wyjaśniła, sześć lodołamaczy przy włocławskiej tamie zostanie postawionych w stan pełnej gotowości we wtorek od godz. 18, co w praktyce oznacza, że jednostki te będą gotowe do pracy w ciągu maksymalnie ośmiu godzin. Zaznaczyła, iż na razie nie ma decyzji o wysłaniu lodołamaczy w górę wiślanego Zbiornika Włocławskiego i dalej w kierunku Kępy Polskiej.
Cały czas monitorujemy sytuację na rzece. Bierzemy pod uwagę wszystkie scenariusze. Chcemy być do nich przygotowani. Dlatego też decyzja o tym, że lodołamacze przejdą w stan pogotowia - podkreśliła Tomoń.
We wtorek po południu poziom Wisły w Kępie Polskiej wynosił 498 cm, czyli 48 cm powyżej stanu ostrzegawczego i 2 cm poniżej stanu alarmowego. W tym samym czasie poziom rzeki w położonym powyżej Wyszogrodzie wynosił 355 cm, czyli 145 cm poniżej stanu ostrzegawczego, a przy stanie alarmowym wyznaczonym na 550 cm.
Przybór Wisły w okolicy Kępy Polskiej, spowodowany przez nagromadzony tam śryż, może utrzymać się co najmniej do środy. Według prognoz, możliwe jest, że w czwartek poziom wody w tym rejonie zacznie już opadać. Są to jednak przewidywania. Zobaczymy, co będzie się działo z pokrywą lodową - powiedział PAP kierownik biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w starostwie płockim Piotr Jakubowski. Zapewnił, że sytuacja na rzece w Kępie Polskiej jest monitorowana całodobowo.
W samej Kępie Polskiej służby powiatu płockiego i gminy Bodzanów zabezpieczyły prewencyjnie odpowiednie materiały przeciwpowodziowe - w tamtejszej remizie, w pobliżu wału przeciwpowodziowego, zgromadzono worki, geowłókninę i folię, a nieopodal składowany jest też piasek. Zapasy te, w razie potrzeby, posłużyłyby do wzmacniania wału przeciwpowodziowego. "Na razie takich działań nie podjęto, gdyż nie ma obecnie takiej konieczności" - zaznaczył Jakubowski.
Kępa Polska położona jest w środkowym biegu Wisły, między Wyszogrodem a Płockiem, gdzie nieco dalej w dół rzeki rozpoczyna się Zbiornik Włocławski. To największy sztuczny akwen w Polsce. Ten wiślany zalew rozciąga się do Włocławka. Ma długość 58 km i szerokość od 1,2 do miejscami 2 km. Powstał pod koniec lat 60. XX wieku w związku z budową włocławskiej tamy i elektrowni.
Od grudnia 2020 r. przy tamie we Włocławku stacjonuje sześć lodołamaczy. Są to znajdujące się dotychczas we flocie Wód Polskich w tym rejonie: Jaguar, Niedźwiedź, Lew i Bawół oraz nowe jednostki - Orkan i Sokół. Wszystkie te lodołamacze będą stacjonowały tam do 15 marca 2021 r.