Norweski armator Stolt-Nielsen połączył siły z niemieckim John T Essberger Group, by wspólnie eksploatować małe chemikaliowce w Europie. Konsolidacja trwa w całym sektorze.
Stolt Tankers i hamburgska firma połączą swoje floty chemikaliowców od 1 stycznia przyszłego roku.
Nowa firma - E&S Tankers - będzie zarządzać 48 statkami o nośności od 2800 do 11 300 ton i ma działać głównie w rejonie Morza Bałtyckiego, Śródziemnego i północno-zachodniej Europy.
Rozmowy o połączeniu rozpoczęły się ponoć już w lecie z inicjatywy Essbergera.
Spółka E&S Tankers, dla której wybrano Hamburg jako siedzibę, musi jeszcze uzyskać akceptację od niemieckich władz antymonopolowych i ochrony konkurencji, co może nastąpić w grudniu br.
Połączenie dwóch armatorów będzie się najprawdopodobniej wiązało z niewielką liczbą zwolnień.
Essbergera można uznać za lidera rynkowego w sektorze małych chemikaliowców.
Stolt Tankers operuje jedną z największych w świecie flot dużych chemikaliowców, których jednak nie obejmuje połączenie z Essbergerem.
PBS