Hongkońskie władze badają w środę około 1,8 tys. pasażerów i podobną liczbę członków załogi statku wycieczkowego, którym płynęło wcześniej troje Chińczyków zarażonych koronawirusem. Nikomu nie wolno zejść na ląd bez pozwolenia – podały miejscowe media.
Władze Chin kontynentalnych poinformowały operatora linii wycieczkowej Genting Cruise Lines, że u trojga pasażerów, którzy płynęli statkiem World Dream w dniach 19-24 stycznia, wykryto zakażenie koronawirusem 2019-nCoV. Może on wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc. We wtorek statkowi odmówiono możliwości zawinięcia do portu w mieście Kaosiung na Tajwanie. Dzień wcześniej zawinął on do portu Keelung na północy wyspy - przypomina agencja Reutera.
Około 90 proc. osób znajdujących się obecnie na pokładzie statku to Hongkończycy, a pozostali to cudzoziemcy; nie tam ma nikogo z Chin kontynentalnych - przekazały hongkońskie służby medyczne.
Trzech członków załogi, którzy mieli gorączkę, odizolowano w szpitalach. Ponad 20 innych pracowników miało inne objawy, takie jak kaszel - powiedział przedstawiciel hongkońskiego centrum ochrony zdrowia Leung Yiu-hong, cytowany przez hongkońską stację RTHK.
Obecnie osoby znajdujące się na pokładzie mają mierzoną temperaturę i wypełniają deklaracje zdrowotne. Nikomu nie zezwala się na zejście na ląd. Leung oświadczył, że nie wiadomo, ile potrwają badania.
Tymczasem w Hongkongu już od trzech dni strajkuje część pracowników publicznych szpitali. Domagają się oni całkowitego zamknięcia granicy z Chinami kontynentalnymi, by chronić Hongkong przed epidemią. Władze regionu zamknęły już większość przejść granicznych, ale odmawiają wprowadzenia całkowitego zakazu podróży przez granicę.
Hongkong boryka się z niedoborem maseczek ochronnych, które według zaleceń lokalnych służb medycznych należy nosić, by zmniejszyć ryzyko zakażenia. Około 10 tys. osób czekało w środę rano w kolejce do sklepu, który ogłosił nową dostawę. Niektórzy ustawili się w kolejce już od wtorkowego wieczora; wielu wzięło specjalnie w tym celu dzień wolny w pracy - podała RTHK.
W całych Chinach zakażenie koronawirusem potwierdzono dotychczas u ponad 24,3 tys. osób, a ponad 490 osób zmarło - przekazała w środę państwowa komisja zdrowia. U kolejnych ponad 23 tys. osób podejrzewa się zakażenie, a 185 tys. osób jest obecnie pod obserwacją. 892 osoby wyzdrowiały i zostały wypisane ze szpitali.
W Hongkongu odnotowano dotąd 18 przypadków i jeden zgon.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.