Firma Color Line popadła w małe tarapaty. Na firmę nałożona została karę za pogwałcenie przepisów wynikających z dyrektywy niskosiarkowej.
Do złamania ustaleń znajdujących się w regulacji miało dojść w maju 2016 r. Nieprawidłowości wykryły urządzenia zlokalizowane przy Storebæltsbroen (Most nad Wielkim Bełtem). Winny przewinieniu był statek Color Magic, czyli flagowy prom należący co Color Line. Jak poinformowała duńska agencja zajmująca się ochroną środowiska, do naruszenia przepisów miało dojść aż trzykrotnie. O sprawie został poinformowany Sjøfartsdirektoratet (norweski urząd morski), który zasądził grzywnę.
Wysokość orzeczonej kary to 600 tysięcy koron norweskich. Jest to najwyższa do tej pory kara, która została orzeczona w Norwegii w rezultacie złamania przez jakiś podmiot przepisów wynikających z obowiązującej od 2015 r. dyrektywy ograniczającej dopuszczalną emisję związków siarki.
PromySkat.pl