Prom Drogowiec we wrześniu wznowi - po ponad rocznej przerwie - kursowanie po Wiśle w rejonie Spytkowic. Wadowickie starostwo wyłoniło firmę, która wyremontuje wysłużoną przeprawę, by znów pomagała mieszkańcom – powiedział we wtorek starosta Bartosz Kaliński.
Prom kursuje w ciągu drogi powiatowej między Spytkowicami Przewozem w powiecie wadowickim a Porębą Żegoty w powiecie chrzanowskim. Skraca drogę między pobliskimi Spytkowicami i Alwernią o kilkadziesiąt kilometrów. Obecnie mieszkańcy tych okolic muszą korzystać z objazdów.
Prom był mocno wyeksploatowany, więc na wyłonionego w przetargu wykonawcę remontu czeka sporo pracy. Musi on m.in. naprawić wręgi i wzdłużnice szkieletu kadłuba oraz wymienić na nim blachę poszycia, wyremontować silnik, wymienić podłogę w miejscu, które podczas przeprawy zajmują pasażerowie, a także wykonać nowy pokład drewniany na promie i pomostach. „Jednostka przejdzie generalny remont, dzięki czemu będzie mogła funkcjonować przez dłuższy czas” – zapewnił starosta Kaliński.
Wykonawca ma na wykonanie prac czas do 21 sierpnia. "Chciałbym, aby 1 września prom zaczął kursować" - dodał samorządowiec.
Remont promu będzie kosztował ponad 180 tys. zł. Ten ciężar spoczywa na barkach powiatu, ale pomoc zadeklarował już samorząd Spytkowic, który zaoferował wyasygnowanie połowy tej kwoty.
Wysłużona przeprawa od dawna potrzebowała gruntownego remontu. W 2010 r. zatonęła podczas powodzi. Wróciła na wodę rok później. Latem ub.r. nie można było już z niej korzystać. Została wyciągnięta na brzeg. Przez dłuższy czas starostwo poszukiwało wykonawcy remontu, ale bez powodzenia. Sukcesem zakończył się dopiero czwarty przetarg, rozstrzygnięty w maju br.
szf/ je/