Rosyjska straż graniczna zatrzymała w piątek w wyłącznej strefie ekonomicznej Rosji trzy północnokoreańskie trawlery z 262 członkami załóg - poinformowała agencja Interfax. Zatrzymanym zarzuca się kłusownictwo.
Trawlery zostały odholowane do rosyjskiego portu w Nachodce nad Morzem Japońskim.
Straż graniczna przejęła 30 tys. kałamarnic oraz nielegalny sprzęt rybacki.
To już drugi taki incydent w tym miesiącu. 17 września Federalna Służba Bezpieczeństwa poinformowała o napaści załogi północnokoreańskiego statku na rosyjskich funkcjonariuszy straży granicznej, którzy - według służby - kłusowali na rosyjskich wodach terytorialnych na Morzu Japońskim. Czterech funkcjonariuszy zostało rannych.
FSB podała, że patrol graniczny wszedł na pokład jednego ze statków, po czym został "zbrojnie" zaatakowany przez jego załogę. Podczas operacji przejęto obydwie jednostki ze 162 osobami na pokładzie, a straż graniczna odprowadziła je do portu w Nachodce. Jeden z zatrzymanych zmarł.
cyk/ mal/
A paszowce i małe łódki to normalnie sami ekolodzy i pływające wzorce uczciwości.
https://www.portalmorski.pl/rybolowstwo/25604-nie-bylo-przelowienia-dorszy-w-2007-roku
Przecież to rybacy łowią, oni i tylko oni i nikt nim pistoletu do głowy nie przystawia i nie każe zabijać ostatnich ryb w Bałtyku!
PS. "paszowce" to też rybacy!!
Na dnie Zatoki Puckiej na chwilę obecną nie ma nic. Jest tam pustynia, nie ma żadnej roślinności, za to można zauważyć dużą ilość martwych ryb – mówi Mikołaj Jeliński.
„Pierwsze symptomy degradacji przekazywali nam w 2014 roku rybacy. Mówili, że coś złego zaczęło się dziać w łowiskach. Pojawiły się również informacje umierania omułek, które były pokarmem dla innych organizmów w Zatoce Puckiej”
[link usunięty]
Co sie dzieje
Bedzie jakies sprzatanie czy NIE
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.