Jesiotr syberyjski uciekł z hodowli pod Darłowem

Ponad 50 tysięcy sztuk jesiotra rosyjskiego i syberyjskiego, które pod koniec sierpnia tego roku uciekły z hodowli w poddarłowskich Jeżyczkach mogą zagrażać ekosystemowi morskiemu i mieć negatywny wpływ na jesiotra ostronosego, który jest pod ochroną. Ostrzeżenie w tej sprawie wydali naukowcy z Morskiej Stacji w Helu.

Do ucieczki ryb doszło pod koniec sierpnia,

kiedy obfite deszcze spowodowały zerwanie wałów przeciwpowodziowych na rzece Wieprzy. W okolicy wałów znajdowały się właśnie stawy hodowlane, w których znajdowały się jesiotry rosyjskie i syberyjskie. Szacuje się, że do rzeki, a później również do Bałtyku, dostało się około 50 tysięcy sztuk tej ryby. (około 60-80 ton). Prawdopodobnie poza jesiotrami do rzeki przedostały się także, trzymane w kilku gospodarstwach rybackich położonych powyżej Jeżyczek, pstrągi tęczowe i źródlane.

Kilka dni później zarówno wędkarze poławiający na rzece Wieprzy, jak i rybacy przybrzeżni, którzy poławiają ryby w okolicy Darłowa, zaczęli masowo odławiać jesiotra. Pojawił się nawet problem, ze skupem tej ryby, bo na początku nikt nie chciał tej ryby brać od rybaków, a przy każdym połowie w morzu w sieci wpadało nawet kilka ton jesiotra. Później sytuacja się unormowała i rybę zaczęto skupować w cenie około 5 zł za kilogram. Mimo, że od wypadku minęło już kilka tygodni, rybę nadal można łowić. 

Po kilku dniach do Stacji Morskiej im. prof. Krzysztofa Skóry Instytutu Oceanografii UG w Helu zaczęły docierać informacje o licznej obecności jesiotrów w połowach rybackich i wędkarskich w rejonie Darłowa. Znaleziono również kilka martwych osobników na okolicznych plażach. Kolejne zgłoszenia pochodziły z łowisk rybackich położonych w Zalewie Kamieńskim oraz Zatoce Gdańskiej, w tym Puckiej. Według rybaków złowione ryby miały masę od 0,7 do 3-5 kg. 

Naukowcy po analizie wypadku wydali ostrzeżenie w tej sprawie.

- Obecność obcych jesiotrów (syberyjskiego, rosyjskiego i sterleta) w naszych wodach jest niepożądana - czytamy w apelu naukowców. -  Ich występowanie wiąże się z możliwą konkurencją z gatunkiem rodzimym o zasoby pokarmowe i siedliska, oraz wzbudza obawy o możliwość ich hybrydyzacji. Dlatego wiedza o skali przenikania nierodzimych gatunków jesiotrów do środowiska jest szczególnie istotna. Ponadto brak doświadczenia w rozróżnianiu jesiotrów przez rybaków i wędkarzy może przyczynić się do nieświadomego odłowu jesiotra ostronosego, który jest gatunkiem objętym ochroną ścisłą.

Naukowcy proszą również, aby w przypadku złowienia lub zakupu jesiotra złowionego w Bałtyku wykonać zdjęcia ryby, zanotować jej długości i masę. 

Prosimy o zamrożenie wnętrzności. Rybaków i wędkarzy dodatkowo prosimy o dołączenie informacji o miejscu połowu i użytym narzędziu połowowym. Ryby i zamrożony materiał badawczy odbierzemy niezwłocznie - dodają w swoim apelu naukowcy.

Hubert Bierndgarski