Od spotkania z szefem dyplomacji Singapuru Vivianem Balakrishnanem rozpoczęła się w poniedziałek wizyta szefa MSZ Radosława Sikorskiego w Azji Południowo-Wschodniej. W kolejnych dniach szef MSZ odwiedzi też Malezję i Filipiny, rozmowy będą dotyczyć m.in. bezpieczeństwa i gospodarki.
Wizyta Sikorskiego w Azji Południowo-Wschodniej potrwa cztery dni. Szef MSZ ma rozmawiać o polityce bezpieczeństwa i przedstawić pogląd Polski na konflikty w regionie Indo-Pacyfiku. Sikorski, jak wynika z informacji uzyskanych przez PAP od źródeł zbliżonych do dyplomacji, będzie zwracał uwagę na potrzebę rozwiązania sporów bez użycia siły.
Szefowi MSZ towarzyszą wiceministrowie obrony i rolnictwa - Paweł Zalewski i Michał Kołodziejczak, którzy będą zabiegali o zacieśnienie relacji dwustronnych w dziedzinach uzbrojenia i rolnictwa.
Pierwszym punktem wizyty była rozmowa z szefem dyplomacji Singapuru Vivianem Balakrishnanem. Polskie MSZ przekazało na platformie X, że rozmawiali m.in. o kwestiach globalnych, w tym o sytuacji na Ukrainie. Sikorski spotkał się również z ministrem seniorem, koordynatorem ds. bezpieczeństwa narodowego Singapuru ???? Teo Chee Heanem, z którym rozmawiał o bezpieczeństwie w Europie, na Bliskim Wschodzie i w regionie Info-Pacyfiku, a także o nasilających się trendach neokolonialnych.
Bezpieczeństwo globalne, wzmocnienie współpracy gospodarczej i inwestycyjnej, szczególnie w nowych technologiach, były tematami rozmowy min. @sikorskiradek z premierem 🇸🇬 @LawrenceWongST. Strony podkreśliły, że światowy porządek powinien opierać się o prawo i normy, a nie wojnę. pic.twitter.com/j6rUXbvsZn
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) September 2, 2024
Szef MSZ spotkał się w Singapurze z miejscową Polonią. Resort dyplomacji przypomniał ponadto, że w tym roku mija 55 lat od nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską i Singapurem.
Podczas obecnej podróży Sikorski odwiedzi oprócz Singapuru również Malezję i Filipiny. Podczas rozmów w krajach Azji Południowo-Wschodniej minister spraw zagranicznych ma m.in. podkreślić znaczenie ustabilizowania sytuacji w kontekście transportu morskiego. Potencjalny konflikt zbrojny na Morzu Południowochińskim, które jest szlakiem dla handlu o wartości ponad 3 mld dolarów rocznie, może mieć bowiem wpływ na globalny łańcuch dostaw.
Rząd w Pekinie rości sobie prawa do zwierzchnictwa nad niemal całym tym morzem, w tym nad obszarami, do których pretensje zgłaszają m.in. Tajwan, Indonezja, Malezja, co jest źródłem napięć regionalnych, zwłaszcza w relacjach z Filipinami. Władze ChRL nie uznają także decyzji Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego, który orzekł, że ich roszczenia nie mają podstaw w prawie międzynarodowym.
Eskalacja napięć i potencjalne zaangażowanie USA mogłoby również przełożyć się na mniejsze wsparcie dla Ukrainy, a to z kolei na bezpieczeństwo w regionie euroatlantyckim - przekazały źródła PAP, dodając, że Ukraina będzie tradycyjnie jednym z tematów rozmów ministra.
Jak podkreślono, wizyta ma duże znaczenie gospodarcze również z uwagi na rosnącą rolę Indii i krajów Azji Południowo-Wschodniej równoważących wpływ Chin. Poprzez kontakty polityczne na najwyższym szczeblu Polska chce dać pozytywny sygnał, upewniając lokalny biznes, że jesteśmy państwem przychylnym i bezpiecznym do rozwijania współpracy.
Jak dowiedziała się PAP, wiceminister Kołodziejczak przeprowadzi rozmowy polityczne mające na celu otwarcie dostępu do rynków azjatyckich dla polskich produktów rolnych. Są one kluczowe ze względu na występowanie w naszym regionie chorób takich jak ASF czy choroba wściekłych krów, które zagrażają stabilności wymiany handlowej. W ubiegłym roku władze Filipin uznały polski system regionalizacji na poziomie województw w odniesieniu do wysoce zjadliwiej grypy ptaków (HPAI), co było istotnym wydarzeniem dla polskiego handlu.
Wiceministrowi Zalewskiemu nie towarzyszą przedstawiciele przemysłu wojskowego i producentów ze względu na przypadający w tym samym czasie Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach, jednak jego obecność jest istotna z uwagi na dotychczasowe zakupy zbrojeniowe Filipin i utrzymanie kontaktów obronnych. W ostatnich latach do tego kraju trafiły zarówno polskie śmigłowce Sokół, jak i produkowane nad Wisłą amerykańskie Black Hawki.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.