Urzędnicy gdańskiego magistratu nie zgadzają się z wynikami kontroli CBA ws. budowy Tunelu pod Martwą Wisłą. We wtorek CBA podało, że kontrola wykazała bezpodstawne zawarcie aneksów, które spowodowało uniknięcie konieczności zapłaty przez wykonawcę kary umownej w wysokości 88 mln zł z tytułu opóźnienia.
Wydział komunikacji społecznej CBA poinformował we wtorek, że 10 września 2020 r. funkcjonariusze Delegatury CBA w Gdańsku zakończyli kontrolę w Urzędzie Miasta Gdańska ws. budowy Tunelu pod Martwą Wisłą. Kontrola dotyczyła realizacji zamówienia publicznego na wykonanie robót budowlanych w ramach przedsięwzięcia: Połączenie Portu Lotniczego z Portem Morskim Gdańsk – Trasa Słowackiego. Zadanie IV. Odcinek Węzeł Marynarki Polskiej – Węzeł Ku Ujściu.
W wyniku kontroli stwierdzono bezpodstawne zawarcie aneksów, które spowodowało uniknięcie konieczności zapłaty przez wykonawcę kary umownej w wysokości 88 076 318,74 zł z tytułu opóźnienia o 484 dni wykonania przedmiotu zamówienia. Czynności są w toku, to wszystko, co na chwilę obecną możemy podać - poinformował PAP Wydział Komunikacji Społecznej CBA.
Z wynikami kontroli nie zgadzają się władze Gdańska i odrzucają jej ustalenia.
Gdyby wprowadzić w życie wnioski z kontroli CBA, Gdańsk zostałby z dziurą w ziemi i wielkimi korkami, a ponad miliard złotych musiałby wrócić do unijnej kasy. Agenci CBA chcą także karać za poprawę bezpieczeństwa pożarowego w tunelu - twierdzi rzecznik Urzędu Miasta w Gdańsku Daniel Stenzel.
Stenzel dodał, że "proces budowy był objęty Tarczą Antykorupcyjną ABW i był wielokrotnie kontrolowany przez różne instytucje (w tym międzynarodowe). Żadna z nich nie zgłosiła zastrzeżeń, wyjątkiem było CBA – ustalenia z pierwszej kontroli prokuratura odrzuciła w całości".
Teraz, po przeprowadzeniu ponownej kontroli, Centralne Biuro Antykorupcyjne zarzuca Gminie Miasta Gdańska, że zgadzając się na wydłużenie budowy przez wykonawcę i nie nakładając nań kar umownych w wysokości 88 mln złotych, spowodowały uszczerbek w budżecie miasta tej wysokości - przekazał rzecznik Urzędu Miasta.
Zarzuty, że powinniśmy domagać się odszkodowania od hiszpańskiej firmy za opóźnienia, które były przedyskutowane w szerokim gronie, o których mówiło się wszystko z zachowaniem pełnej transparentności, oceniam jako bezpodstawne - powiedział zastępca prezydenta Gdańska ds. Inwestycji Alan Aleksandrowicz.
Urząd Miasta w Gdańsku podaje, że Tunel pod Martwą Wisłą jest jednym z czterech odcinków Trasy Słowackiego. Zakładany koszt budowy całej Trasy wynosił 1,412 mld zł, z czego koszt budowy IV Zadania, obejmującego budowę Tunelu - ok. 880 mln zł. Dofinansowanie kosztów budowy całej Trasy Słowackiego, składającej się z czterech odcinków, ze środków finansowych UE, ustalono na poziomie 85 proc.
Niewykonanie któregoś z odcinków całej Trasy Słowackiego oznaczałoby brak dofinansowania ze środków UE - odpowiada na wnioski z kontroli CBA zastępca prezydenta Gdańska.
Według władz Gdańska, wyniki kontroli CBA nie uwzględniły, że Centrum Unijnych Projektów Transportowych kontrolowało i uznało za zasadne wydłużenie czasu na ukończenie budowy oraz uznało zawarte w tym celu aneksy do umowy z wykonawcą za zgodne z prawem zamówień publicznych.
W okresie od stycznia 2014 do lipca 2018 roku odbyło się łącznie 25 kontroli obejmujących budowę tunelu pod Martwą Wisłą oraz umowy w wykonawcami. Dziewiętnaście z nich było kontrolami dotyczącymi umów i aneksów do tych umów zawieranych z wykonawcami. Przeprowadzone kontrole nie przyniosły zastrzeżeń czy zarzutów, wskazując na poprawnie przeprowadzony proces inwestycyjny - przekazał rzecznik Urzędu Miasta w Gdańsku Daniel Stenzel.
Autor: Krzysztof Wójcik
Fot.: Sławomir Lewandowski / PORTALMORSKI.PL
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.