Greckie władze uruchomiły testowy projekt wykorzystujący drony do monitorowania statków turystycznych na Morzu Egejskim pod kątem naruszania przepisów podatkowych. Pierwsze próby wypadły pomyślnie - podała w poniedziałek agencja Reutera.
W ramach wspólnego programu greckiego ministerstwa finansów i straży przybrzeżnej drony przelatują w pobliżu statków turystycznych, umożliwiając służbom zliczenie pasażerów na pokładzie. Uzyskane dane są zestawiane z wynikami kontroli na miejscu oraz składanymi przez armatorów deklaracjami dotyczącymi wystawianych paragonów.
Pierwsze testy programu odbyły się na wodach w pobliżu popularnej wśród turystów wyspy Santorini. Dziewięć spośród poddanych kontroli statków okazało się przekłamywać rzeczywistą liczbę pasażerów i zatajać rzeczywiste przychody. Według greckich władz obsługa jednostek nie wystawiła paragonów na całkowitą kwotę 25 tys. euro. Teraz armatorom grożą grzywny za przestępstwa podatkowe.
Agencja przytoczyła szacunki, zgodnie z którymi czarny rynek może stanowić nawet około 25 proc. greckiej produkcji krajowej. Turystyka odpowiada za około 20 proc. PKB Grecji.
mk/