Terminal DCT Gdańsk, w który zainwestował Polski Fundusz Rozwoju, staje się największym terminalem kontenerowym na Bałtyku - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki podczas Forum "Wizja Rozwoju" w Gdyni.
Premier zaznaczył, że państwo jest od tego, żeby wspierać sektor stoczniowy. "I to jest to, co robimy tutaj z mozołem. Bo niełatwo jest sektor, który został rozebrany na części i to dosłownie (..) odbudować z powrotem" - zaznaczył szef rządu. Dodał, że takiego wsparcia udziela nie tylko rząd, ale i przedsiębiorcy.
"Cieszę się w związku z tym, że Gdańsk, w który zainwestował Polski Fundusz Rozwoju, ten terminal DCT staje się największym terminalem przeładunkowym, terminalem kontenerowym na Bałtyku" - powiedział premier Morawiecki. Dodał, że Gdańsk i Gdynia razem są już dzisiaj największym portem przeładunkowym na Bałtyku.
Morawiecki przypomniał, że rząd stara się, aby polskie małe i średnie przedsiębiorstwa - poprzez Konstytucję Biznesu, dostępność kapitału, innowacyjność - mogły wychodzić na świat.
"Naszą strategię nazywany internacjonalizacją (...). Niech nasze małe i średnie firmy wychodzą na świat, niech się internacjonalizują. Bo nie będzie wielkiej Polski bez wielkiego polskiego biznesu". Ocenił, że za trzy, za siedem lat możemy mieć przedsiębiorstwa polskie, które będą technologicznie zaawansowane, "które będą podbijać świat w swoich niszach tak jak np. w sektorze gier". Wyjaśnił, że o ile polski PKB to jest ok. 0,5 proc. globalnego PKB, to w sektorze gier mamy, "różnie licząc, od 2-4 proc. globalnego PKB" - powiedział.
Premier Morawiecki wyraził też zadowolenie, że jest coraz większa współpraca pomiędzy poszczególnymi ośrodkami w Polsce. "Że uczymy się konkurować, ale i kooperować. Bo na tym też polega najbardziej zaawansowany model gospodarczy przyszłości" - podkreślił.