W Kaliszu w rzece Prośnie pojawiły się setki śniętych ryb. W celu ustalenia przyczyny pobrano próbki wody – poinformował Polską Agencję Prasową rzecznik prasowy kaliskiej straży pożarnej mł. asp. Jakub Pietrzak.
W sobotę wieczorem kaliska straż pożarna potwierdziła zawiadomienie o śniętych rybach, które ujawniono w Kanale Bernardyńskim na wysokości ulicy Stawiszyńskiej w Kaliszu.
O zdarzeniu poinformowano Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oraz Wody Polskie. Na miejsce wezwano specjalistyczną grupę ratownictwa chemicznego z Ostrowa Wlkp. w celu pobrania próbek wody i zbadania ich na obecność substancji, które mogą zagrażać zwierzętom lub ludziom.
Służby o sprawie zaalarmowali członkowie Stowarzyszenia "Prosna od źródeł".
"Zobaczcie, umierają ryby na Kanale Berdnardyńskim. Martwe szczupaki, okonie. (...) Setki martwych ryb. Doszło do jakiegoś skażenia. Rzeka po prostu umiera” – relacjonował na profilu facebookowym stowarzyszenia aktywista Maciej Garbowicz.
Zapewnił, że stowarzyszenie nie zostawi sprawy bez wyjaśnienia. „Będziemy domagali się znalezienia przyczyny zaistniałej sytuacji i ukarania winnych” - podkreślił.
O sprawie zawiadomiono policję.