Na jedenastu kąpieliskach nad morzem w Zatoce Gdańskiej utrzymują się sinice i woda nie jest zdatna do kąpieli. Taka sytuacja jest na części kąpielisk w Trójmieście - poinformował w poniedziałek sanepid.
Sanepid na swojej stronie internetowej poinformował w poniedziałek, że woda na części kąpielisk w Zatoce Gdańskiej jest nieprzydatna do kąpieli.
Zgodnie ze stanowiskiem sanepidu nie powinno się kąpać w: Rewie od strony Zatoki Gdańskiej, Mechelinkach; w Gdyni - Śródmieściu i Redłowie oraz w Sopocie - Kamiennym Potoku-Kolibie, wejściach - 13-17, wejściach -32A-33, Parku Północnym, Sopot-K22, Łazienkach Południowych I oraz II.
Z aktualnych danych zamieszczonych w serwisie internetowym Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynika, że w poniedziałek na pozostałych kąpieliskach strzeżonych zorganizowanych tego lata na Pomorzu - zarówno tych nad Bałtykiem, jak i nad jeziorami - woda jest pozbawiona groźnych dla zdrowia sinic i można bezpiecznie się kąpać.
Sinice są we wszystkich zbiornikach wodnych, a problemem stają się, gdy wzrasta ich ilość. Zakwit sinic wpływa niekorzystnie na wygląd, jakość i użyteczność wody.
Niektóre sinice tworzące zakwity w wodach słodkich, słonawych i morskich produkują toksyny. U osób, które napiły się wody z zakwitem lub pływały w kożuchach glonów, mogą pojawić się objawy takie, jak: wysypka na skórze, swędzenie i łzawienie oczu, wymioty, biegunka, gorączka, bóle mięśni i stawów. Dolegliwości mogą wystąpić bezpośrednio lub kilka dni po kąpieli w wodzie, w której był toksyczny zakwit sinic.
Krzysztof Wójcik