Inne

Dwoje młodych przyjaciół - Edyta Krakowiak i Adam Radecki szykują się do przepłynięcia Atlantyku na własnoręcznie zbudowanych, pięciometrowych jachtach typu „Setka”, w ramach regat Setka Atlantic Challenge. Tworząc projekt o nazwie „3x100 sailing” chcą zainspirować innych do spełniania swoich marzeń.

Regaty Setka Atlantic Challenge to polskie regaty transatlantyckie. Uczestnicy samodzielnie budują jachty, na których później będą się ścigać. Impreza utrzymana jest w duchu rywalizacji, jednak wzięcie w niej udziału jest na tyle dużym wyzwaniem, że każdy kto stawi się na linii mety uznawany jest za zwycięzcę.

Realizacja takiego projektu wymaga od każdego z uczestników dyscypliny, determinacji, wszechstronności i wielu poświęceń. Niewiele osób podejmuje się tego wyzwania. W 2020 roku miała się odbyć już trzecia edycja regat. Niestety, pandemia pokrzyżowała plany. Start został przesunięty na 2021 rok - mówi Edyta Krakowiak, młoda żeglarka.

Wyścig składa się z dwóch etapów. Pierwszy - krótszy, liczy około 850 - 900 mil morskich i przebiega na trasie Sagres (Portugalia) - Santa Cruz de Tenerife (Hiszpania). Przepłynięcie pierwszego etapu zajmuje zawodnikom 5-8 dni. Drugi etap - dłuższy, to trasa około 3500 mil na trasie Teneryfa - Martynika (Małe Antyle). Szacowany czas przepłynięcia to 25-30 dni.

Formuła tych regat jest unikalna na skalę światową. Polacy dzięki dwóm poprzednim edycjom, wyróżniają się pośród wszystkich samotnych żeglarzy oceanicznych w historii. Większość regat oceanicznych jest dużo bardziej wymagająca finansowo. Ideą SAC była promocja żeglarstwa, przy zachowaniu minimalnego budżetu, kosztem dużego wyzwania sportowego, przygotowania i nakładów pracy - mówi Edyta. - Wzięcie udziału w regatach wymaga od uczestników nie lada wszechstronności. Nie tylko należy być dobrym żeglarzem, ale też i szkutnikiem. Dodatkowo trzeba się wykazać umiejętnością długoterminowego planowania i organizacji zarówno czasu własnego, jak i całej wyprawy. Co więcej, nie ma zespołu, który zawodowo zająłby się organizacją regat. To sami uczestnicy wraz z pomocą konstruktora Janusza Maderskiego i byłego uczestnika Arka Pawełka, dosłownie skrzykują się i płyną.

Cały artykuł w najnowszym, 31. numerze miesięcznika POLSKA NA MORZU dostępnym w punktach Empik i Salonikach Prasowych w centrach handlowych i na dworcach. Miesięcznik można również czytać i prenumerować w wersji cyfrowej na urządzeniach mobilnych, działających pod systemami Android oraz OS. Wejdź na www.polskanamorzu.pl i zamów prenumeratę.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9463 4.0261
EUR 4.3014 4.3882
CHF 4.5747 4.6671
GBP 5.1219 5.2253

Newsletter