Utrzymujący się od piątku nad Półwyspem Iberyjskim sztorm Dora doprowadził do poważnych utrudnień w ruchu w północno-wschodniej Portugalii oraz w środkowej i północnej części Hiszpanii. Jedna osoba zginęła w wypadku na oblodzonej jezdni w pobliżu hiszpańskiego miasta Leon.
Według informacji służb obrony cywilnej obu krajów do sobotniego popołudnia zablokowanych zostało w wyniku intensywnych opadów śniegu kilkadziesiąt dróg w Portugalii i Hiszpanii.
Utrudnienia związane z zamieciami już w piątek doprowadziły do odwołania zajęć lekcyjnych w części portugalskich gmin położonych w sąsiadujących z Hiszpanią dystryktach, takich jak Castelo Branco, Guarda i Braganca.
Od piątku portugalska obrona cywilna podjęła ponad pół tysiąca interwencji służących głównie udrożnieniu zasypanych śniegiem dróg, usunięciu z jezdni połamanych drzew oraz wypompowaniu wody z zalanych budynków.
W Hiszpanii najtrudniejsza sytuacja panuje w 19 prowincjach północnej części kraju, szczególnie w regionach Galicji, Kantabrii, Kastylii i Leonu, Nawarry oraz w Kraju Basków.
W prowincji Leon w sobotnim wypadku ciężarówki jednej z firm sprzątających zginął kierowca. Z ustaleń regionalnej policji wynika, że pojazd na zakręcie oblodzonej trasy w okolicach miejscowości San Clemente de Valdueza wypadł z drogi uderzając w drzewo.
Z Lizbony Marcin Zatyka