PERN, strategiczna spółka zajmująca się tłoczeniem i magazynowaniem ropy naftowej w Polsce, wprowadził - w związku zagrożeniem koronawirusem - ograniczenie wjazdów na teren obiektów chronionych, a także zakaz delegacji i ograniczenia bezpośrednich spotkań służbowych.
Informując w czwartek o decyzjach związanych z przeciwdziałaniem rozprzestrzeniania się koronawirusa, PERN podał, że w spółce powstał specjalny zespół kryzysowy, monitorujący sytuację i podejmujący na bieżąco działania. "PERN na bieżąco realizuje swoje zadania związane z zaopatrzeniem w ropę rafinerii i stacji benzynowych w paliwa" - zapewniła spółka.
PERN wyjaśnił, iż ograniczenie do "niezbędnego minimum" wjazdów na teren obiektów chronionych, zakaz delegacji, ograniczenie bezpośrednich spotkań służbowych, to tylko niektóre postanowienia zarządzenia prezesa Igora Wasilewskiego. Ma to na celu "minimalizowanie ryzyk związanych z wystąpieniem na terenie Rzeczypospolitej Polskiej przypadków zarażenia koronawirusem".
PERN jako firma należąca do infrastruktury krytycznej jest zobowiązany do przestrzegania środków ostrożności w celu kontynuowania ciągłości działania i tym samym zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju - podkreślił Wasilewski, cytowany w czwartkowym komunikacie spółki.
Jak podał PERN, ograniczenie do niezbędnego minimum wjazdów na teren jego obiektów chronionych dotyczy przede wszystkim baz surowcowych i paliwowych.
W przypadku próby wejścia na teren obiektu osoby z widocznymi objawami choroby, typowymi dla koronawirusa, pracownik ochrony ma obowiązek zapobiec wejściu takiej osoby na teren spółki i niezwłocznie poinformować o zaistniałym fakcie osobę zarządzającą obiektem. Ponadto ma obowiązek poprosić osobę o opuszczenie pomieszczenia, zalecić rozważenie kontaktu ze stacją sanitarno – epidemiologiczną, a w razie potrzeby wyposażyć osobę w maskę ochronną - wyjaśniono w komunikacie.
PERN zaznaczył, iż zapewnia kierowcom cystern drogowych samoobsługowy odbiór produktów ropopochodnych z wykorzystaniem kiosków multimedialnych - "obsługa kierowców jest praktycznie bezkontaktowa, a tam gdzie to niezbędne kontakt, odbywa się z zachowaniem odpowiednich procedur bezpieczeństwa". Spółka wspomniała także, że na terenie wszystkich jej obiektów "zapewni pomieszczenia, w których w razie konieczności przebywać będzie osoba potencjalnie zarażona". "Każde takie miejsce musi spełniać odpowiedni standard. W przypadku identyfikacji osoby, która zgłosiła złe samopoczucie i posiada objawy typowe dla koronawirusa, osoba zarządzająca obiektem powiadamia właściwy miejscowo, najbliższy szpital z oddziałem zakaźnym lub stację sanitarno – epidemiologiczną" - oświadczył PERN.
Spółka poinformowała, że do odwołania wstrzymała zagraniczne delegacje służbowe
Dotyczy to także delegacji krajowych - poza absolutnie niezbędnymi - uściśliła. PERN dodał, iż pracownicy mają tam maksymalnie ograniczyć bezpośrednie spotkania służbowe i zastąpić je alternatywnymi rozwiązaniami dostępnymi w spółce, takimi jak wideokonferencje czy telekonferencje. Jednocześnie spółka rozpoczęła ćwiczenia pracy zdalnej - przyznał PERN. Zwrócił uwagę, że taką możliwość przewiduje wprowadzona kilka dni temu ustawa w sprawie szczególnych rozwiązań związanych z koronawirusem. Dwudniowy test takiego rozwiązania, obejmujący część pracowników warszawskiego biura spółki rozpoczyna się dziś, a w kolejnych tygodniach planowane są podobne ćwiczenia - wyjaśnił w czwartek PERN.
Jak podkreśliła spółka, zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego i Ministerstwa Zdrowia, wszyscy pracownicy otrzymali tam do stosowania wytyczne zawierające zasady bezpieczeństwa i higieny związane m. in. z zapobieganiem zakażeniu koronawirusem. "Zasady oraz środki higieny dostępne są w obiektach spółki dla wszystkich, którzy wchodzą i przebywają na ich terenie" - zaznaczył PERN. Dodał, że wprowadzono tam również specjalne środki komunikacji dla pracowników, dzięki czemu mogą oni np. uzyskać wszelkie informacje kadrowe wynikające z zaistniałej sytuacji.
PERN to strategiczny podmiot dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, odpowiadający za tłoczenie rurociągami ropy naftowej, w tym do rafinerii krajowych: PKN Orlen w Płocku i Grupy Lotos w Gdańsku, a także do dwóch rafinerii w Niemczech oraz za magazynowanie zarówno surowca, jak i paliw płynnych. Spółka posiada na terenie całego kraju bazy ropy naftowej, w tym największe tego typu w Miszewku Strzałkowskim pod Płockiem i w Adamowie przy granicy z Białorusią, a także bazy paliwowe. PERN zarządza również Morskim Terminalem Naftowym w Gdańsku, służącym m.in. do rozładunku i składowania surowca dostarczanego do Polski tankowcami.
mb/ drag/